DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Znane są wyniki badań pacjentów i personelu oddziału psychiatrycznego ostrowskiego szpitala, a także wyniki części pacjentów ostrowskiego ortopedy, u którego stwierdzono obecność koronawirusa. Na razie nie ma podstaw do niepokoju.
CZYTAJ: Tragiczna sytuacja finansowa szpitala. „Dobrymi słowami naszych rachunków nie zapłacimy”
Kilka dni temu na oddział psychiatryczny ostrowskiego szpitala trafił pacjent zakażony koronawirusem. Został przetransportowany z lecznicy w Kępnie i pojawiło się podejrzenie, że mógł zakazić inne osoby. Oddział został zamknięty, a od pacjentów i personelu pobrano próbki do badań. Wszystkie dały wynik negatywny. „Ostrowska psychiatria czysta” – napisał na fanpage’u Paweł Rajski.
Jak poinformował, rozmawiał o tej sprawie z Tadeuszem Andrzejem Bilińskim, dyrektorem Powiatowej Stacji Sanitarno Epidemiologicznej w Ostrowie Wielkopolskim i dowiedział się, że duży wpływ na nierozprzestrzenienie się wirusa mogło mieć stosowanie maseczek i rękawiczek. „Nie rezygnujemy z ich noszenia, zwłaszcza kiedy mamy kontakt z innymi. Wiem, że w upałach jest to znaczne utrudnienie. Nasz pracownik w urzędzie oferuje za darmo maseczkę każdemu wchodzącemu do starostwa, ale nie każdy chce skorzystać” – kontynuował.
Znane są także wyniki 76 proc. pacjentów jednego z ostrowskich ortopedów, u którego wykryto koronawirusa. Lekarz przyjmował w prywatnym gabinecie. Po tym, jak poddał się testowi na obecność SARS-CoV-2, a wynik okazał się być dodatni, sanepid rozpoczął odtwarzanie łańcucha kontaktów, aby sprawdzić, czy któraś z tych osób nie została zakażona.
WIĘCEJ NA TEN TEMAT: Ostrowski ortopeda z koronawirusem. Mógł zakazić nawet 100 pacjentów
Do badania na obecność patogenu wytypowano ponad 100 osób. Dane cały czas spływają. W tej chwili znane są wyniki testów 76 proc. przebadanych (77 osób). Nikt spośród tej grupy nie został zakażony. Jak dowiedział się portal wlkp24.info, do części z potencjalnych zagrożonych zakażeniem nie dotarła jeszcze karetka wymazowa, ale sanepid podkreśla, że pełne wyniki powinny być znane w ciągu kilku najbliższych dni.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz