DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Obowiązuje zakaz wjazdu. Rzeczywistość wygląda jednak inaczej

Jarociński rynek został oddany do użytku po dwuletniej modernizacji. Obowiązuje tam zakaz wjazdu na płytę główną. Kierowcy jednak niewiele sobie z tego robią i parkują tam swoje samochody. Policja informuje, że sypią się mandaty.

Jarociński rynek po 2 latach prac został oddany do użytku. Trwają jeszcze prace modernizacyjne ratusza. – Samochody, które tu stoją to są też pojazdy wykonawcy prac w ratuszu. To wyjątkowa sytuacja. Pozostałych kierowców obowiązuje zakaz wjazdu – mówi Sebastian Walczak z Urzędu Miejskiego w Jarocinie.

Powodów jest kilka. Płyta rynku jest delikatna i ewentualne wycieki z samochodów zniszczą nawierzchnie bezpowrotnie. – Kolejnym powodem jest fontanna, która znajduje się na rynku. Każde najeżdżanie samochodem na nią, może spowodować jej uszkodzenie – dodaje Hubert Kujawa z jarocińskiego magistratu.

Zakaz wyjazdu na rynek nie dotyczy służb miejskich, mieszkańców, którzy muszą przez rynek przejechać, by dostać się do posesji oraz pracowników Sądu Rejonowego w Jarocinie i osób z odpowiednią przepustką. Wjazd na rynek bez zgody jest i będzie karane mandatem, który na kierowcę nałoży jarocińska policja. – Często kończy się to wezwaniem na komendę, bo nie zastajemy właścicieli samochodów na miejscu. Kierowca zgłasza się na komendę i takie postępowanie kończy się właśnie mandatem. Jeśli go nie przyjmie, sprawa kierowana jest do sądu – wyjaśnia asp. sztab. Agnieszka Zaworska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.

A czy Urząd Miejski w Jarocinie ma jakieś możliwości prawne, by wybić z głowy kierowcom parkowanie na rynku. Niestety nie.

Napisz do autora

Skomentuj ten wpis jako pierwszy!

Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz