Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Z roku na rok w wakacje do schroniska trafia coraz więcej psów. Po pierwsze, gdy ludzie wyjeżdżają na urlop i nie mają co z nimi zrobić przywożą swoje zwierzęta. Nie jest to jednak jedyny powód. – Złe warunki atmosferyczne, np. burze powodują, że psy z niezabezpieczonych posesji uciekają, lecą przed siebie na oślep. Niejednokrotnie znajdują się później w zupełnie innych miejscowościach. Część z nich jest oczywiście później odbierana przez właścicieli, niestety niektóre psiaki pozostają w schronisku – mówi Agnieszka Nowicka, kierownik ostrowskiego schroniska.
Miesiące letnie to czas, w którym spada liczba adopcji zwierząt w schroniskach. Ludzie planujący przygarnięcie czworonożnego przyjaciela robią to zazwyczaj we wrześniu czy październiku. Ale adopcja nie jest jedyną formą pomocy, jaką możemy zaoferować czworonogom. Schronisko w Ostrowie Wielkopolskim zaprasza każdego dnia, by przyjść i zabrać psy na spacer. Trzeba jednak spełnić pewne warunki. – Dzieci poniżej 14 roku życia nie dostaną pupila, by go wyprowadzić. Młodzież, powyżej 14 lat, jeśli posiada zgodę rodzica oczywiście może to zrobić – tłumaczy Agnieszka Nowicka.
Młodzież, która pomaga w ostrowskim schronisku bardziej angażuje się w pielęgnacje psów, ci starsi przychodzą pod kontem spacerów. Są to często stali odwiedzający, którzy nie wyobrażają sobie niedzieli bez wizyty w schronisku.
Także schronisko w Kaliszu zaprasza na spacery z psami. Można to zrobić, w każdą sobotę o godzinie 17:00. Obecnie jest tam około 115 psów i 30 kotów. By nie spędzić całych dni przed komputerem, warto zostać wolontariuszem i pomóc bezpańskim zwierzakom. – Czwartego sierpnia szkolenie przejdzie trzecia grupa wolontariuszy, można się na nie zapisywać. Jest to konieczny warunek, by zostać wolontariuszem w naszym schronisku. Oczywiście trzeba mieć skończone 18 lat – informuje Konrad Gołębiewski ze schroniska dla bezdomnych zwierząt w Kaliszu.
Na tę chwilę pracuje tam 30 wolontariuszy. By pomóc, można także przynieść do schroniska puszki z karmą zarówno dla szczeniaków jak i dorosłych zwierząt.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz