
Zuzia Ostój trafiła do szpitala pod koniec maja z podejrzeniem białaczki. Okazało się, że dziewczynka choruje na ostrą aplazję szpiku kostnego. Konieczny był natychmiastowy przeszczep i wtedy rozpoczęła się walka o życie Zuzi.
Organizowano lokalne rejestracje potencjalnych dawców szpiku i dzięki wspólnym wysiłkom udało się zgromadzić 860 zarejestrowanych. Udało się! Pod koniec lipca Zuzia i jej rodzina otrzymali informację, że znalazł się dawca, który zadeklarował pełną gotowość do przeszczepu.
Wielki dzień nadszedł 22 sierpnia. Wtedy Zuzia przeszła długo wyczekiwany przeszczep. Wszyscy z niecierpliwością wyczekiwali, kiedy nowy szpik w ciele dziewczynki rozpocznie pracę. Mamy dobre wieści! – W 13 dobie po przeszczepie szpik podjął pracę, zaczął produkować krwinki i leukocyty. To ogromny sukces! Zuzia jest jeszcze zmęczona po chemioterapii, ale szczęśliwa, że wraca do zdrowia – mówi szczęśliwy Szymon Ostój, tata Zuzi.
Zuzia przebywa w szpitalu od końca maja i jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to za kilka tygodni powinna wrócić do domu.
Pięknie super informacja łzy szczęścią nawet mi obcej osobie cisną się do oczu.
Wspaniała wiadomość na którą czekaliśmy. Życzymy wytrwałości i szybkiego powodu do domu.
Super wieści!!! Wszystkiego co najlepsze dla Zuzi