Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
O pozytywnych wynikach badań kobiety poinformowano w sobotę rano. 37-letnia kobieta pochodząca z powiatu kaliskiego w stanie ciężkim przebywała na Oddziale Zakaźnym w Poznaniu. Wcześniej natomiast była pacjentką szpitala w Wolicy koło Kalisza.
CZYTAJ TEŻ:
W niedzielę rano Ministerstwo Zdrowia poinformowało o śmierci kobiety. Informacje przekazał także Wielkopolski Urząd Wojewódzki w Poznaniu. – Z przykrością informujemy, że dziś rano w szpitalu jednoimiennym w Poznaniu zmarła 37-letnia kobieta, która trafiła do szpitala w stanie ciężkim ze współistniejącymi chorobami. Pacjentka została przetransportowana ze szpitala w Wolicy k. Kalisza. Badania laboratoryjne potwierdziły zakażenie koronawirusem. Czekamy na diagnozę lekarzy co do przyczyn śmierci – informuje Tomasz Stube.
Jednocześnie z przykrością informujemy, że w szpitalu w Poznaniu zmarła 37-letnia kobieta, która trafiła do szpitala w stanie ciężkim ze współistniejacymi chorobami. Czekamy na diagnozę lekarzy co do przyczyn śmierci.
— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) March 22, 2020
AKTUALIZACJA 11.25
Ministerstwo Zdrowia potwierdziło, że przyczyną śmierci 37-letniej kobiety był koronawirus i choroby przez niego wywołane. „Zgodnie z diagnozą lekarzy, powodem śmierci zmarłej dziś 37-letniej pacjentki z Poznania było zakażenie koronawirusem i choroby, które pojawiły się w następstwie zakażenia. Pacjentka była w stanie ciężkim i miała inne współistniejące schorzenia. Tym samym liczba osób zmarłych z powodu zakażenia koronawirusem wzrosła do 6.” – czytamy w komunikacie.
Pacjentka była w stanie ciężkim i miała inne współistniejące schorzenia.
Tym samym liczba osób zmarłych z powodu zakażenia koronawirusem wzrosła do 6.— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) March 22, 2020
niedziela, 22 marca, 2020
A Co z pracownikami,którzy prAcują na produkcji przy produkcji,żywności itp na różnych stanowiskach,nikt,za bardzo, o nich się nie troszczy pracodawcy martwią się o siebie o para owocników biurowych żeby im zapewniać prace w domu Ale powinni najbardziej zadbać o swoich pracowników na produkcji dlatego ,,że jak ich zabraknie w pracy to biurowi nie pójdą na produkcję I nie będą pracować więc trzeba zapewnić warunki do pracy w pierwszej kolejności pracownikami na produkcji kierowcom i tym wszystkim którzy są najbardziej narażeni stworzyć im takie warunki do pracy aby się czuli w tej pracy bezpieczni i ich szanować i doceniać ze każdego dnia idąc do pracy narażają swoje zdrowie i swoje rodziny Pracodawcy jak braknie pracowników to wasze firmy,przestaną,istnieć Pomyślcie nad,tym,wszystkim,póki,jeszcze,nie jest,za,późno
niedziela, 22 marca, 2020
Dlaczego tak późno zdiagnozowano tę kobietę na Wolicy.Czyzby słabe zainteresowanie pacjentem ?.Takie odnoszę wrażenie.
niedziela, 22 marca, 2020
Brak funduszy na testy I maseczki… WAZNE, ze tvp dostala 2 miliardy zlotych. Moze puszcza jakis fajny program zmarlej na pogrzebie
niedziela, 22 marca, 2020
Wkurzające są apele lekarza który apeluje do nas „rodaku nie kłam medyka!” Poważnie..?? W jakim celu miałaby kłamać ta dziewczyna? Teraz trzeba się trochę wybielić żeby społeczeństwo otumanione uwierzyło że procedury są i działają, jeśli tylko pacjent nie będzie kłamał.
niedziela, 22 marca, 2020
Ten lekarz co wysłał ją na Wolice powinien za to odpowiedzieć bo się nie poznał powinien odrazy ją skierować na zakażmy przez niego ona zarażiła dużo ludzi.
poniedziałek, 23 marca, 2020
W tv dyrektor Wolicy mówił że miała kontakt z kuzynem co jeździ tirami na Włochy,tylko że kuzyn jeździ na Anglię. Coś podslyszeli i powód mają. Zagadka rozwiązana. Szkoda tylko Basi.