DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.

LPR z Michałkowa będzie latało całą dobę. Powód? COVID-19

Sytuacja związana z pandemią koronawirusa jest coraz gorsza. Codziennie przybywa średnio ponad 20 tys. nowych zakażonych. To mniej więcej tyle, ile wynosi populacja* Rawicza czy Gostynia.

W szpitalach coraz częściej brakuje wolnych łóżek, powiększane są oddziały covidowe, personelu przed pandemią było za mało względem potrzeb społeczeństwa, a teraz ta sama kadra musi zajmować się pacjentami chorymi na COVID-19. Efektem tego są przesuwane planowane zabiegi oraz rosnące oburzenie społeczeństwa podyktowane zwiększonymi trudnościami z dostępem do specjalistów.

Ministerstwo Zdrowia co kilka dni informuje o kolejnych krokach, mających pomóc w walce z pandemią. W środę podczas konferencji prasowej szef resortu Adam Niedzielski poinformował, że sześć baz Lotniczego Pogotowia Ratunkowego będzie od 1 kwietnia pełniło całodobowy dyżur. Jak czytamy na stronie Centrum Operacyjnego LPR, „jest to podyktowane krytyczną sytuacją na Śląsku w związku z pandemią koronawirusa”.

Bazy, o których mowa znajdują się w:

  • Katowicach,
  • Opolu,
  • Ostrowie Wielkopolskim (Michałkowie),
  • Łodzi,
  • Kielcach,
  • Sanoku.

Do tej pory pełnią one dyżury od 7.00 do 20.00. Od 1 do 15 kwietnia załogi będą mogły latać przez całą dobę. „Będzie to wsparcie dla naziemnych zespołów ratownictwa medycznego w przypadku konieczności relokacji pacjentów ze Śląska do szpitali na terenie ościennych województw. Poza śmigłowcami Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do dyspozycji będą też wojskowe statki powietrzne” – czytamy dalej.

Całodobowe dyżury pełnią już bazy w Warszawie, Gdańsku, Wrocławiu i Krakowie.

* dane GUS-u z lipca 2020 roku

Napisz do autora

Skomentuj ten wpis jako pierwszy!

Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz