DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Golińska snutka... w Lewkowie

Białe płótno, nici nazywane atłaskiem, igła, nożyczki i… dużo wolnego czasu. To wszystko jest potrzebne do stworzenia snutki, czyli pięknego, choć niełatwego haftu, który wywodzi się spod Jarocina. W muzeum w Lewkowie rozpoczęły się warsztaty, których efektem ma być właśnie golińska snutka. Na zajęcia zapisało się kilkanaście pań z całego regionu.

Warsztaty z tego bardzo specyficznego haftu ludowego, czyli snutki golińskiej to kolejna propozycja muzeum w Lewkowie. Pierwsze trzygodzinne zajęcia już się odbyły, kolejne za dwa tygodnie. Prowadzi je Donata Kaczocha. Uczestniczki podczas całej serii spotkań będą uczyć się tzw. nasnuwania. Technika ta nie jest łatwa, dlatego panie zaczęły od podobnej, choć prostszej wersji haftu, by oswoić się z tkanina i nicią.

Plan jest taki, by serwetki ozdobione haftem angielskim lub snutką przykryły wielkanocny koszyczek.

Napisz do autora

Skomentuj ten wpis jako pierwszy!

Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz