Zeszłoroczna gala FEN w Arenie Ostrów była organizacyjnym sukcesem. Nowy obiekt na mapie mieszanych sztuk walk spodobał się przedstawicielom federacji, którzy po roku przerwy wracają do Wielkopolski. I podobnie jak w styczniu 2022 roku, w klatce znów zobaczymy trzech ostrowian. Michała Grzesiaka w K1 oraz Kamila Kraskę oraz Jacka Jędraszczyka. Ten ostatni zawalczy z Wawrzyńcem Bartnikiem.
Kamil Kraska wejdzie do octagonu z Brazylijczykiem Leandro Barbosą. 33-latek wygrał do tej pory 12 zawodowych pojedynków, przegrywając pięć. Dysponuje bardzo podobnymi warunkami fizycznymi do Kraski. Kamil długo musiał czekać na ostateczną decyzję federacji odnośnie swojego rywala podczas FEN 44.
Michał Grzesiak w sobotę po raz drugi wejdzie do klatki federacji Fight Exlusive Night. Tym razem jego rywalem w formule K-1 będzie Tymoteusz Lewanodwski, młodszy o dziewięć lat fighter z Wrocławia.
Grzesiak jest optymalnie przygotowany do sobotniej walki, chociaż nie ma co ukrywać, że pierwotnie liczył na rewanż z Damianem Ostępem. To właśnie z nim stoczył walkę przed rokiem w Arenie Ostrów. Walkę zakończoną kontrowersją. Według wielu obserwatorów pojedynku, to ostrowianin był zwycięzcą. Sędziowie jednak zdecydowali inaczej.
Karta walk FEN 44:
83,9: Piotr Kuberski vs. Marcin Filipczak*
77,1: Kamil Kraska vs. Leandro Barbosa
93,0: Bartosz Szewczyk vs. Marcin Łazarz
77,1: Jacek Jędraszczyk vs. Wawrzyniec Bartnik
91,0, K-1: Michał Grzesiak vs. Tymoteusz Lewandowski
120,2: Maciej Gąsiorek vs. Kacper Miklasz
77,1: Łukasz Świrydowicz vs. Maciej Pacuła
61,2: Eryk Maj vs. Michał Musiał
83,9: Tomasz Ostrowski vs. Hubert Drzyzga
*walka o pas mistrzowski FEN
Ta gala jest bardzo potrzebna w życiu przeciętnego człowieka – obejrzeć jak dwóch innych naparza się po gębie, a najlepiej jak krew się leje. Jak któryś odpadnie to jeszcze przyblokuje SOR, bo przecież to „poważny” sportowiec wymagający pilnej interwencji, przyjedzie karetką na sygnale, a za leczenie (przynajmniej to pierwsze) zapłacą podatnicy. 😀
Głupsze (bo bez szans na reakcję sędziego) jest tylko to klepanie się po twarzy, gdzie zresztą jeden myśliciel wylądował na cmentarzu.
Ludzie, włączcie mózgi, to nie boli.
zgadzam się 🙂
Nie zgadzam się
Masz rację, to patologia, która nie ma nic wspólnego ze sportem. Niestety ciemny lud chce igrzysk więc je dostaje…
Przecież za tym stoją grupy przestępcze , kibole, mafię , jestem tylko ciekawy jaka to jest promocja miasta jak to się przedkłada na nowe miejsca pracy nowych inwestorów??? I ile miasto na tym zarobi??? Bo sport to jest koszykówka,ręczna,siatkówka,lekkoatletyka