DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Co dalej z 19-latką i jej córką? Pomogła m.in. policjantka z Krotoszyna

Prowadzone są dalsze czynności prokuratora w sprawie 19-latki, która przyszła do krotoszyńskiego szpitala z noworodkiem na rękach. Wielkopolska policja przekazała także więcej informacji, jeśli chodzi o kobietę. Udało się także zorganizować pomoc dla młodej mamy i jej córeczki.

Fot. Pixabay

Powracamy do tematu 19-latki, która w miniony piątek przyszła do krotoszyńskiego szpitala z noworodkiem na rękach. Kobieta na początku twierdziła, że znalazła dziecko. W dalszym toku rozmowy przyznała się, że to ona urodziła dziewczynkę. W toku policyjnych czynności stwierdzono, że sytuacja 19-latki jest bardzo skomplikowana. – Gdy w piątek rozpoczął się poród, znajdowała się na obrzeżach Krotoszyna. Urodziła dziecko na dworze, owinęła w kocyk i przez jakiś czas przebywała w jednym z pustostanów. Zrobiło się jednak bardzo zimno, dlatego zdecydowała się poszukać pomocy. Dotarła do drogi, gdzie pomógł jej przypadkowy kierowca. Tym sposobem trafiła do szpitala. Okazuje się, że w wieku 17 lat urodziła pierwsze dziecko i ma ona ograniczone prawa rodzicielskie do niego. Opieką nad nim zajmuje się najbliższa rodzina. Od pewnego czasu pomieszkiwała u różnych, przygodnych osób, ponieważ została wyrzucona z domu przez swoich bliskich – wyjaśnił mł. insp. Andrzej Borowiak, oficer prasowy Wojewódzkiej Policji.

Sprawą 19-latki zainteresowała się policjantka z krotoszyńskiej komendy, która postanowiła pomóc kobiecie. – Załatwiła jej pobyt w ośrodku pomocowym w Zdunach. Nie mogła do niego trafić od razu, dlatego porozumiano się z matką dziewczyny, by przyjęła ją pod swój dach na jakiś czas. Dzień później okazało się, że konflikt rodzinny jest tak silny, że kobieta przyszła na komisariat, szukać pomocy – dodaje Borowiak.

Dzięki pomocy krotoszyńskiej policjantki udało się ustalić, by kobieta została na jakiś czas w szpitalu razem ze swoim dzieckiem. Kiedy lekarze uznają, że noworodek może opuścić szpital, trafi razem z mamą do ośrodka w Zdunach.

Trwają także czynności prokuratorskie. – Prokurator Rejonowy w Krotoszynie otrzymał już materiały zgromadzone przez właściwą dla miejsca policję i na ich podstawie wystąpił do właściwego sądu — wydziału rodzinnego, o rozpoczęcie procedury w celu ustanowienia opieki lub kurateli nad nowo urodzoną dziewczynką. Jak również dokonania pozostałych czynności należących do zadań sądu rodzinnego w tej konkretnej sprawie – informuje Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.

Sprawa 19-latki jest znana Powiatowemu Centrum Pomocy Rodzinie w Krotoszynie. Przedstawiciele placówki informują, że pomoc tej kobiecie zostanie zorganizowana.

Napisz do autora

Skomentuj ten wpis jako pierwszy!

Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz