DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Czy mieszkańcy Kępna są nieodpowiedzialni? Zdaniem burmistrza Piotr Psikusa – tak. Ale nie wszyscy, a Ci, którzy nie noszą maseczek ochronnych w miejscach publicznych i w sklepach. Włodarz podkreślił, że osobiście obserwuje tę sytuację, zwracał nawet uwagę kilku osobom. – Mój głos kieruję głównie do ludzi młodych, chodzących z kpiną na twarzy, widząc osoby noszące maseczki. Zwróciłem uwagę kilku osobom. Nie powiem, z jakimi tekstami się spotkałem – powiedział włodarz Kępna w trakcie nagrania opublikowanego na fanpage’u gminy.
CZYTAJ: Wykrota z nadziejami na igrzyska. „To dla mnie korzystna sytuacja”
Burmistrz od pewnego czasu kontaktuje się z mieszkańcami właśnie w formie wideo. Relacjonuje sytuację w Kępnie w kontekście koronawirusa. Wyjaśnił też, dlaczego kilka dni po otwarciu przedszkoli, ponownie zdecydował o ich zamknięciu. Temat lekceważenia zaleceń przez część mieszkańców jednak bardzo go zbulwersował i postanowił poświęcić mu sporą część jednego z ostatnich nagrań. – Są to osoby nieodpowiedzialne, które stwarzają zagrożenie dla nas wszystkich. Ktoś powie, że maseczki powinny nosić osoby chore. Ja nie jestem fachowcem w tej dziedzinie, ale skoro decydenci wydali zalecenie, że powinniśmy nosić maseczki, to nośmy je – zaapelował.
Jak podkreślił, jego zdaniem gdyby osoby niestosujące się do zaleceń, doświadczyły zakażenia koronawirusem wśród członków swoich rodzin, zmieniłyby zdanie na temat realizacji wydanych zaleceń. Zwrócił się także z prośbą do mieszkańców noszących maseczki. – Nie bójmy się zwracać uwagi. Piętnujmy tych, którzy nie stosują się do wydanych zaleceń. I piętnujmy te sytuacje także w sklepach. Kilka dni temu od rana odebraliśmy w urzędzie miasta masę telefonów od osób zbulwersowanych sytuacjami w niektórych sklepach na terenie naszego miasta. Brak przestrzegania zasad Głównego Inspektora Sanitarnego. Tak delikatnie mógłbym to ująć – powiedział burmistrz Piotr Psikus.
CZYTAJ: Test and go wróci do Kępna. Przebadani zostaną pracownicy dużych zakładów
Włodarz zaznaczył, że ma informacje o konkretnych sklepach i miejscach, w których nie są przestrzegane w żaden sposób zalecenia wydane przez GIS, dopuszczające prowadzenie działalności handlowej i usługowej w niektórych punktach na terenie miasta i gminy. – Dzisiaj mówię w sposób ogólny i mam nadzieję, że mój głos pomoże i nie zostanę zmuszony do podjęcia dalszych kroków. Jednocześnie serdecznie dziękuję wszystkim tym przedsiębiorcom, którzy dostosowują się do obecnych zasad i przestrzegają je, abyśmy – jako mieszkańcy – mogli czuć się bezpiecznie – zaznaczył.
Zdaniem burmistrza Kępna skala zagrożenia jest duża, stąd apel o odpowiedzialne postępowanie. Do tej pory w powiecie kępińskim odnotowano 300 przypadków zakażenia koronawirusem. 12 osób zostało wyleczonych, a jedna zmarła.
Przypominamy, że 30 maja i 6 czerwca zostaną poluzowane kolejne obostrzenia wprowadzone, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się koronawirusa w Polsce. Dotyczą one mi.in. noszenia maseczek ochronnych w miejscach publicznych, ale z zachowaniem co najmniej dwumetrowego dystansu względem innych osób.
piątek, 29 maja, 2020
I to jest burmistrz, dziękujemy Panie Burmistrzu, proszę upominać, a właściwie takich, którzy nie noszą maseczek tylko noszą kpinę gę… ba… ch należy karać o rozprzestrzenianie koronawirusa
piątek, 29 maja, 2020
Ludzie i tak beda sobie robić z tego guzik…a młodzikom to powinni rodzice porządnie wp…olić to by sie nauczyli szacunku do osób starszych i urzędników a jeżeli to nie pomoże dzwonić od razu na policje i mandacik 30 tys. złotych i sie skonczy high life…
piątek, 29 maja, 2020
Panie burmistrzu – zamiast grzecznie upominać należy wysłać patrole straży miejskiej lub policję z mandatami dla tych co nie przestrzegają przepisów sanitarnych. Powiat kępiński jest ogniskiem epidemii i nie ma tu miejsca na konwenanse i grzecznościowe podchody. Czas najwyższy karać i to surowo!!!!
sobota, 30 maja, 2020
Wielokrotnie a szczegòlnie na terenie autobusu jeżdżą osoby bez zabezpieczenia ,a ostatnim razem jechała babcia z wnukami jedno dziewczynka miała maseczke a wnuk nie ,zwròciłam uwagę pani reakcja była taka ze udawała ze o niczym nie wie i udawała że to nie jej dzieci ,no còż babcia będzie lala łzy jak dziecko zachowuje ,i będzie obwiniać pewno innych tylko nie siebie.mimo że autobusie są oznaczone miejsca ludzie i tak siadają obok siebie ,i te ciągłe zagadywania do siebie , ja rozumie ze są osoby ktòre chcą wykorzystać chwile na pogadanie ale w ten sposób też można się zarazić ,jak mawiał Sokrates grecki filozof Milczenie jest Złotem.
sobota, 30 maja, 2020
to nie tylko w tych miejscowościach.W Ostrowie jest podobnie.Biedronka,Galeria, w Tesco też nie przestrzega się reżimu sanitarnego.Brak płynów dezynfekująch,personel bez masek lub pod brodą,a kto ma na to reagować.N a zwróconą uwagę nie reagują.