O brakach kadrowych w szpitalach mówi się już od dłuższego czasu. Brakuje lekarzy i pielęgniarek, czyli tzw. personelu średniego. W Krotoszynie sytuacja jest na tyle poważna, że na pięć dni zamknięto Oddział Ginekologiczno-Położniczy. Prezes Ostrzeszowskiego Centrum Zdrowia zapewnia, że kadra jest na minimalnym poziomie, ale wystarczającym, by zapewnić pacjentom opiekę i bezpieczeństwo.
W Jarocinie o braku lekarzy informowaliśmy już w lutym tego roku. Poszukiwani byli wtedy między innymi specjaliści z dziedziny pediatrii.
CZYTAJ: W Jarocinie brakuje lekarzy