DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.

Biskup Janiak oskarża Episkopat i braci Sekielskich. Ci odpowiadają

Prawdziwą burzę wywołał list biskupa Edwarda Janiaka do biskupów z całej Polski, w którym przedstawił swoją wersję zdarzeń dotyczącą jego kontaktów z Prymasem Polski w kontekście rzekomego ukrywania przez tego pierwszego pedofilii w kościele. Poinformował też o dokumentacji dotyczącej ks. Arkadiusza H., który – jak zostało to przedstawione w filmie braci Sekielskich „Zabawa w chowanego” – miał molestować dzieci.

W liście, który wyciekł do mediów, a który opublikował m.in. Onet, czytamy: „Ks. abp. Wojciech Polak w dzień przed ukazaniem się filmu „Zabawa w chowanego” udał się do braci Sekielskich (…). Ks. Arcybiskup zlecił prawnikom Kurii Gnieźnieńskiej zadanie opracowania swojego stanowiska. Jest to kompromitujące, że Ks. Prymas w dzień przed uroczystością 100-lecia urodzin św. Jana Pawła II podaje wiadomość atakującą moją osobę jako bym miał ukrywać księdza pedofila. Owszem, zadzwonił do mnie i poinformował mnie o swoim zamierzeniu”.

CZYTAJ: Biskup z klerykami wzięli udział w akcji #gaszynchallenge [WIDEO]

„Jestem w posiadaniu całej dokumentacji”

W opublikowanym na stronach Onetu skanie listu znajdujemy informację, że Prymas Polski wydał oświadczenie dot. filmu braci Sekielskich przed zapoznaniem się z dokumentami, którymi miał dysponować biskup Janiak. Wskazuje na to następujący fragment: „Powiedziałem, że jestem w posiadaniu całej dokumentacji dotyczącej suspendowania ks. Arkadiusza H., którą wysłałem do Ojca Świętego i proszę aby się z nią zapoznał. Odpowiedział, że musi tak postąpić. Spytałem go, czy bez znajomości dokumentów może wydać oświadczenie, odpowiedział, że tak, ja muszę„.

W liście cytowanym przez Onet jest także fragment o powoływaniu Fundacji Świętego Józefa, która – zdaniem biskupa Janiaka – miała zostać utworzona wbrew woli hierarchów. „Jestem 24 lata biskupem i nigdy wbrew tajnemu głosowaniu, gdzie wynik był negatywny nie zmieniono decyzji na pozytywny. Tym razem było inaczej. Wówczas wystąpiło dwóch biskupów z głosem, żeby odstąpić od decyzji w głosowaniu, gdyż ks. Prymas już podał do publicznej wiadomości, że KEP zatwierdziła Fundację i podał jej skład zarządu (…)” – znajdujemy dalej.

Na końcu listu opublikowanego przez Onet, a którego autorem ma być biskup Janiak, znajduje się kolejny fragment odnoszący się do Prymasa Polski: „W moim odczuciu sprawcą ogromnego zamieszania i uderzeniem w wizerunek Kościoła w ostatnich dniach jest działanie ks. abp Wojciecha Polaka. Wierzę, że prawda wyjdzie na jaw (…).

CZYTAJ: „Zgłaszają się kolejne ofiary księdza Arkadiusza” – wywiad z braćmi Sekielskimi tylko w Telewizji Proart!

Sekielski „o kłamstwach biskupa Janiaka”

Komentarz w sprawie listu biskupa opublikował w mediach społecznościowych Tomasz Sekielski – współautor dokumentów o pedofilii w polskim kościele, które zostały obejrzane dziesiątki milionów razy. Na jego fanpage’u na Facebooku pojawiło się nagranie wideo zatytułowane „O kłamstwach biskupa Janiaka”, a autor materiału rozpoczyna kilkuminutową wypowiedź określając list biskupa jako „kuriozalny”. „Ten list jest kuriozalny z kilku powodów, ale też w kilku punktach jest kłamliwy. Biskup Janiak kłamie pisząc na przykład, że ks. abp Wojciech Polak w dzień przed ukazaniem się filmu „Zabawa w chowanego”, udał się do braci Sekielskich” – cytuje Tomasz Sekielski w nagraniu, po czym dodaje: „Chcę powiedzieć, że ani bp Polak nie udał się do nas, ani my nie pojechaliśmy do abp Polaka. W ogóle nie kontaktowaliśmy się z Prymasem Polski w kwestii filmu „Zabawa w Chowanego”.

Tomasz Sekielski zacytował też inny fragment listu, który również odnosi się do autorów dokumentu: „Nie muszę informować – pisze biskup Janiak na nasz temat – że są to wrogowie kościoła i jak niskimi pobudkami się kierują. Nie jest tajemnicą, ile otrzymali pieniędzy za nagranie tego filmu”. Również do tego fragmentu odniósł się jeden z braci Sekielskich informując w nagraniu (całość poniżej), że „nie jesteśmy wrogami kościoła, tylko jesteśmy wrogami pedofilów w sutannach i tych, którzy ich ukrywają. Nie walczymy z kościołem, tylko walczymy z przestępcami i tymi, którzy tych przestępców chronią” – powiedział Tomasz Sekielski.

https://www.facebook.com/Sekielski/videos/982252895538063/

CZYTAJ: Dziecięce majtki na płocie kurii i hasła: „Biskupie, czas na sąd ostateczny”

Episkopat odpowiada

Po tym jak informacja o liście biskupa kaliskiego ujrzała światło dzienne, na stawiane w nim tezy odpowiedział Episkopat, który – jak wynika z informacji opublikowanej na jego stronie internetowej – spotkał się z „pytaniami dotyczącymi publikacji medialnych ws. wypowiedzi bp. Edwarda Janiaka”.

Poniżej publikujemy pełną treść komunikatu Konferencji Episkopatu Polski.

Komunikat

W odpowiedzi na pytania dotyczące publikacji medialnych ws. wypowiedzi bpa Edwarda Janiaka – na podstawie stenogramów z zebrań plenarnych Konferencji Episkopatu Polski – informuję, że:

1. Podczas 382. Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski, odbywającego się w Warszawie w dniach 12-14 marca 2019 roku – na podstawie art. 54 Statutu KEP oraz § 44 ust. 3 Regulaminu KEP – biskupi zdecydowaną większością głosów wybrali abp. Wojciecha Polaka, Metropolitę Gnieźnieńskiego, Prymasa Polski na Delegata KEP ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży na pierwszą pięcioletnią kadencję.

2. Podczas 384. Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski, odbywającego się w Warszawie w dniach 8-9 października 2019 roku – na podstawie art. 19 Statutu KEP – biskupi zdecydowaną większością głosów wyrazili zgodę na ustanowienie Fundacji Świętego Józefa Konferencji Episkopatu Polski.

Bp Artur G. Miziński
Sekretarz Generalny Konferencji Episkopatu Polski

Warszawa, 15 czerwca 2020 roku

Napisz do autora

Komentarze (12)
  • W
    Wierzący

    wtorek, 16 czerwca, 2020

    Księże biskupie. BÓG HONOR OJCZYZNA. Tyle i tylko tyle. Ten list to pełna kompromitacja i wstyd.

    Odpowiedz
  • B
    budyń

    wtorek, 16 czerwca, 2020

    do czego są potrzebni kardynałowie Biskupi Arcybiskupi Prymasi do czego ?

    Odpowiedz
  • JW
    jeszcze wierzący

    wtorek, 16 czerwca, 2020

    Co za odrażająca postać z tego Janiaka! Weź się chłopie zamknij i nie pokazuj więcej!

    Odpowiedz
  • A
    Anka

    wtorek, 16 czerwca, 2020

    Wrogami Kościoła są pedofile w sutannach oraz wy, purpuraci!

    Odpowiedz
  • A
    Anton

    wtorek, 16 czerwca, 2020

    A ile to pan biskup liczy sobie za wizytę na parafii ? Coś zapomniałem…

    Odpowiedz
  • T
    Telewidzka

    wtorek, 16 czerwca, 2020

    Tak to jest buzia, rąsia i swòj swojego broni pedofil broni pedofila,a tak ogólnie przecież ślubowali celibat ale to tylko słowa ale tradycji kościelnej gwałcenia dzieci i zaliczania gorliwych parafianek widać za zgoda zwierzchników ktòrzy wszystko o tych sprawkach wiedza i zamiatają pod dywan a akta pokryje z czasem gdzieś w koncie kurz ,buzia rasia i taki to celibat pałowy ,skoro papież z tymi pedofilskimi sprawami i to kolejni nic nie robią to jakoby sprawy nie było i dalej można

    Odpowiedz
  • X
    xxxx

    wtorek, 16 czerwca, 2020

    To jest zwykły zawód…a ludzie traktuja ich jak świetych…. jak długo jeszcze w Polsce będzie trwało to uwielbienie do kościoła.Dla nich liczy sie tylko kasiura

    Odpowiedz
  • GD
    Grażyna Danielak

    wtorek, 16 czerwca, 2020

    Ten człowiek, zwykły człowieczek wystraszony przecież, bo już nie uniknie kary, idzie na wojnę z przełożonymi! Zrobi i powie wszystko, byle uchronić się od odpowiedzialności! Panie Janiak, mleko się wylało! Zachowaj pan trochę godności i usuń się w cień! Wiernych już nie masz po swojej stronie!

    Odpowiedz
  • T
    Tomek

    środa, 17 czerwca, 2020

    Ksiądz profesor Alfred Wierzbicki, etyk z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego: „Zgroza mnie ogarnia, nawet swoista rozpacz. To jest bardzo smutne, że głowa państwa i pretendent do stanowiska prezydenta próbuje grać kartą ludzi, którzy są innej orientacji seksualnej. Zresztą to już nie po raz pierwszy”. Zdaniem księdza Wierzbickiego, „filmy Sekielskich przynoszą już jakąś przemianę”.
    – Ci, którzy będą chcieli siebie bronić, będą mówić, że to jest atak na Kościół. To jest bardzo wielka pomoc dla Kościoła, abyśmy mogli innym spojrzeć w twarz, zwłaszcza skrzywdzonym, i sobie patrzeć w twarz”(…)

    Odpowiedz
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz