DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

"Betonoza" pod pomnikiem Komedy? "Niepotrzebne i przesadzone dywagacje"

Burzę w komentarzach pod postami na Facebooku wywołał pomysł budowy pomnika upamiętniającego Krzysztofa Komedę Trzcińskiego, a dokładnie otoczenia, w którym instalacja miałaby stanąć.

jedna z wizualizacji załączona do projektu uchwały / źródło: UM Ostrów

Przypomnijmy: podczas styczniowej sesji radni Rady Miejskiej Ostrowa Wielkopolskiego wyrazili zgodę na wzniesienie pomnika Krzysztofa Komedy Trzcińskiego. Podjęcie takiej uchwały było potrzebne, aby władze miasta mogły ubiegać się o zewnętrzną dotację [więcej tutaj].

WIĘCEJ NA TEN TEMAT:

W sieci rozgorzała dyskusja. Jedni krytykowali wygląd pomnika przedstawiony jako wizualizacja w projekcie uchwały, innym nie spodobało się… otoczenie, w którym stanie, a mianowicie brak zieleni. „Jak dla mnie trochę za dużo tego betonu w mieście a za mało zieleni” – napisał jeden z internautów. „Zostawić zieleń, ładniej wygląda niż beton, będzie beton, to woda znowu pozalewa co niektóre miejsca” – wtórował kolejny. „Podobno w Ostrowie ważna jest zieleń i ktoś chce zlikwidować tą zieleń żeby postawić beton, żeby za kilka lat go usunąć bo jednak ma być zielono” – skomentował kolejny.

Przedstawiona wizualizacja jest – jak dowiadujemy się w urzędzie – koncepcją, a nie gotowym projektem. Jest wizją artystyczną. Została ona uzgodniona z projektantem Ronda Bankowego, które jest przebudowywane. Rewitalizację przechodzi też skwer Kilińskiego. Otoczenie pomnika – o ile ten powstanie – ma wpisywać się w tę przestrzeń.

O „betonozę”, na którą zwróciła uwagę część internautów, zapytaliśmy władze Ostrowa. Wiceprezydent Sebastian Górski zaznaczył, że zieleni wokół pomnika nie zabraknie, mimo że nie widać jej na wizualizacji: – Nie przewidujemy, pomimo przedstawionych przez artystkę Agnieszkę Lisiak „Skórkę” wizualizacji, zabetonowania całej przestrzeni wokół instalacji. To jest w naszym mniemaniu niedopuszczalne i niemożliwe. Pomimo tego że taka wizja jest przez artystkę prezentowana. Uspokajam wszystkich, że ani o zieleni, ani o tych formach ekologicznych towarzyszących instalacji przy tej okazji nie zapomnimy. Dowód tego miasto daje przy kilku innych inwestycjach. Te dywagacje są niepotrzebne i przesadzone.

Szacuje się, że projekt może kosztować ok. 700 tys. zł. Maksymalne dofinansowanie, jakie można uzyskać w ramach konkursu to 500 tys. zł. – Liczymy na to, że w przebiegu kolejnych etapów tę cenę końcową uda się zbić – dodaje wiceprezydent.

Jeśli miasto otrzyma dofinansowanie i zapadnie pozytywna decyzja w kontekście dołożenia określonej kwoty na powstanie pomnika, będzie musiał stanąć jeszcze w tym roku, aby zgodnie z wymogami rozliczyć się z otrzymanych pieniędzy.

9 Dołącz do dyskusji

Napisz do autora

Komentarze (9)
  • ZCT
    Za co tyle?

    poniedziałek, 5 lutego, 2024

    700 tyś za kawał betonu? Luuuudzieee

    Odpowiedz
  • AZ
    Andrzej Zet

    poniedziałek, 5 lutego, 2024

    Dlaczego wybrano projekt poza konkursem? Dlaczego kolejny raz swoje wizje ma realizować akurat ta pani? Nie wystarczą jabłka które „zdobią” Ostrów i wyskakujące z nich robale? Czy to kolejna artystka po Łopatce która z niewiadomych względów ciągle otrzymuje umowy od miasta? Za taką kasę lepiej odbudować wieże do wspinaczki albo namalować kilkanaście murali.

    Odpowiedz
  • J
    JS

    poniedziałek, 5 lutego, 2024

    Też uważam, że to przesadne i niepotrzebnie. Można było odświeżyć tablicę pamiątkową i to by wystarczyło. A co z innymi znamienitymi mieszkańcami Ostrowa? Jest ich przecież wielu. Każdemu będą stawiać pomniki??? Gdzie??? Proszę to rozważyć, dopóki nie jest za późno.

    Odpowiedz
  • Z
    ZK

    poniedziałek, 5 lutego, 2024

    Pomniki, tablice upamiętniające powinny być stawiane ze składek osób ubiegających się o dany pomnik, czy tablicę. Wtedy skończy się szastanie publicznymi pieniędzmi.

    Odpowiedz
  • R
    rzeźbicki

    poniedziałek, 5 lutego, 2024

    Ostrów był tylko krótkim epizodem w życiu Krzysztofa Komedy Trzcińskiego który to urodził się w Poznaniu i mieszkał tam 15 lat następnie w Częstochowie i w Wałbrzychu , w Ostrowie przebywał raptem 5 lat natomiast na koniec przeprowadził się do Warszawy gdzie zmarł w wieku 38 lat .

    Odpowiedz
    • R
      rzeźbicki

      poniedziałek, 5 lutego, 2024

      Komeda mieszkał na warszawskim Żoliborzu od 1961 roku aż do tragicznej śmierci w 1969 roku.

      Odpowiedz
  • M
    maria

    poniedziałek, 5 lutego, 2024

    A Kazimierz Grześkowiak czy Jerzy Ofierski nie zasługują na pomnik?

    Odpowiedz
  • GW
    glupek wioskowy

    poniedziałek, 5 lutego, 2024

    700 tysiecy zainwestujcie w tabliczke z Orlem i przyczepcie na dębie który się do tego nadaje. Można nawet przeciąć nową wstęgę na otwarcie 100-letniego dębu. Generalnie, w zedcydowanej więkrzości potrzebujemy inwestycji których nie widać albo nie potrzebujemy inwestycji. I dużo panowania przestrzennego bo zaraz ani spalarni smieci, ani atomu, ani wiatru ani solaru. Kononowicz over and out.

    Odpowiedz
  • W
    WZ

    wtorek, 6 lutego, 2024

    Ten projekt jest brzydki!!!!

    Odpowiedz
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz