Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Środowisko bluesowe w Polsce, Europie, a także nad Atlantykiem doskonale zna Benedykta Kunickiego. Jest to postać rozpoznawalna także w Sławie Śląskiej, ale teraz będzie związana z tym miastem nierozerwalnie, a to za sprawą historycznego wydarzenia, które miało miejsce w pierwszy majowy weekend. Dyrektor Jimiway Blues Festival odsłonił swoją gwiazdę w Alei Gwiazd Bluesa na rynku w Sławie. Artysta i wielki miłośnik tego gatunku muzyki był głównym bohaterem 13. edycji Festiwalu Las Woda & Blues zorganizowanego w Radzyniu. „Pomimo chłodnej i deszczowej aury na Nowym Rynku w Sławie zgromadziła się liczna grupa sympatyków bluesa. Fani bluesowych klimatów towarzyszyli w odsłonięciu kolejnej gwiazdy w pierwszej Alei Gwiazd Bluesa w Polsce” – czytamy na fanpage’u Sławy.
ZOBACZ TEŻ: Adrian Szymkowiak z Ostrowa wśród najlepszych uczestników Szansy na sukces!
– W Sławie Śląskiej byłem już 50 lat temu na obozie harcerskim. Tutaj poznałem swoją pierwszą miłość. To była Edyta Geppert – wyjawił Benedykt Kunicki, po czym rozległy się brawa. – Dziękuję całej bluesowej rodzinie i władzom miasta. Warto robić taki festiwal, bo ludzie w końcu się przekonają, że to jest jedyna muzyka, której trzeba słuchać – dodał.
Benedykt Kunicki nie po raz pierwszy w tym roku został uhonorowany w taki sposób. Kilka tygodni temu przyznano mu tytuł Ostrowianina Roku 2018. Teraz jego gwiazda będzie błyszczeć w Sławie Śląskiej. W 2017 roku tabliczka z jego nazwiskiem pojawiła się w Alei Bluesa w Białymstoku. Odsłonięcie 50 tablic było połączone z obchodami Polskiego Dnia Bluesa.
Wideo pochodzi z fanpage’a Las Woda & Blues.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz