DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.

Arktyka to jej drugi dom. Ostrowianka podbija mroźną Północ

„Gazela w Laponii” to nikt inny jak rodowita ostrowianka, Gosia Dvořáková. Młoda, energiczna dziewczyna, która nigdy tak naprawdę nie przewidywała, że wyjedzie na mroźną Północ. W Ostrowie Wielkopolskim urodziła się i tutaj chodziła do szkoły. Jest absolwentką Szkoły Podstawowej nr 7 w Ostrowie, później III LO, studia podjęła na AWF-ie we Wrocławiu. Od początku edukacji wybierała kolejno w liceum profil turystyczny, a na studiach kierunek turystyka i rekreacja.  Któregoś dnia otrzymała szansę na udział w projekcie Erasmus i wyjazd do Bø w południowej Norwegii. – Przed wyjazdem nie zdawałam sobie sprawy z tego gdzie w ogóle jadę. Wiedziałam, że jest tu zimno i rośnie trawa na dachu – pisze Gosia na swoim blogu „Gazela w Laponii”.

W Norwegii poczuła nie tylko miłość do tego kraju, ale – jak łatwo się domyślić – do mężczyzny. Zdeno ze Słowacji pokazał Gosi zupełnie inny świat, przede wszystkim nieznane dotąd szlaki i wędrówki górskie, których oboje stali się miłośnikami. Pokonali najpierw niepewność, potem kilometry odległości, ostatecznie tęsknotę i postanowili zamieszkać na stałe właśnie w Norwegii. Dla Małgosi był to duży krok i pokonanie wielu własnych słabości oraz konieczność pozostawienia wszystkiego co miała w Polsce.  Mam w Ostrowie rodziców, siostrę, najlepszych przyjaciół. Ostrów to moja „baza wyjściowa”, zawsze gdy przyjeżdżam do Polski to najpierw staram się odwiedzać rodzinny dom. Z Ostrowem jestem teraz chyba bardziej zżyta niż gdy byłam na studiach. Obserwuję jak miasto się rozwija, na przykład basen „Olimpijska” i Piaski, gdzie spędzałam swoje dzieciństwo. Teraz te miejsca wyglądają inaczej – mówi nam ostrowianka z Norwegii.

Gosia Dvořáková w Norwegii zajmuje się tematami zdrowia publicznego. Będąc na wymianie w Norwegii jeszcze w czasie studiów, postanowiła nauczyć się języka norweskiego. Rok nauki nie wystarczył, ale po dwóch latach intensywnego poznawania kraju i studiów już w Norwegii, zaczynała czuć się swobodnie w komunikacji. Otrzymała posadę w powiatowej jednostce samorządowej, gdzie została koordynatorem zdrowia. Później awansowała i pracuje teraz jako koordynator zdrowia, ale w jednostce wojewódzkiej, która współpracuje także z samorządami w Polsce w zakresie promocji zdrowia.

W wolnych chwilach, z których stara się czerpać jak najwięcej z życia. Wyznaje zasadę: „Żyj aktywnie”. Podróżuje po Arktyce wraz z mężem, a na blogu „Gazela w Laponii” dzieli się przeżyciami, poleca szlaki, wskazuje ciekawe kierunki podróży. Pokonuje własne słabości, granice, dba o kondycję fizyczną i sprawność umysłową, realizuje zasady zdrowego stylu życia i kontaktu z naturą. Dlaczego promuje aktywność? – Od dawna aktywność fizyczna była dla mnie ważna, a już w Norwegii doceniłam sport, szczególnie sporty zimowe. Tutaj nauczyłam się szusować na nartach, ale i dzięki mężowi pokochałam wiele innych dyscyplin i przede wszystkim chodzenie po górach. Sport to zdrowie nie tylko fizyczne, ale świetna sprawa dla głowy  – tłumaczy.

Małgosię będzie można poznać bliżej, podsłuchać opowieści o zimnej, ale przepięknej Norwegii, porozmawiać z osobą pełną pozytywnej energii. Najbliższa okazja to spotkanie w ramach cyklu „Śladami Ostrowskich Globtroterów” Montowni Kreatywnej zaplanowane na 22 września na Małej Scenie Ostrowskiego Centrum Kultury. Początek „podróży” o godzinie 20:00. Wstęp jest wolny, a miła atmosfera wręcz gwarantowana.

Foto: Gazela w Laponii – Facebook

Napisz do autora

Skomentuj ten wpis jako pierwszy!

Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz