Kaliscy policjanci przedstawili zarzut mężczyźnie podejrzanemu o serię kradzieży na terenie kilku sklepów, jednej ze znanych sieci handlowych. Łupem 27-latka padły perfumy o łącznej wartości wartości ponad 2,5 tys. złotych. Za przestępstwa, których się dopuścił grozi mu kara 5 lat pozbawienia wolności.
Oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu został powiadomiony telefonicznie przez pracownika ochrony jednego ze sklepów o ujęciu sprawcy kradzieży sklepowej. Jak się okazało 27-letni mężczyzna dokonał kradzieży trzech flakonów z perfumami o łącznej wartości blisko 700 złotych. Dzięki pracownikom placówki handlowej, którzy w porę dostrzegli fakt kradzieży, kaliszanin długo nie nacieszył się swoim łupem. Skradzione perfumy wróciły na sklepowe półki.- Zajmujący się sprawą policjanci pionu kryminalnego podejrzewali, że to nie jedyne przestępstwa, które może mieć na swoim zatrzymany mężczyzna. Okazało się, że ich przypuszczenia były się słuszne. W toku dalszych czynności mundurowi ustalili, że 27-latek na przełomie lipca i sierpnia, dokonał trzech podobnych kradzieży w innych sklepach, tej samej sieci handlowej. Pracownicy firmy wycenili łączne straty na kwotę ponad 2,5 tys. złotych – mówi mł.asp. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowy KMP w Kaliszu.
Podejrzany w tej sprawie, usłyszał już cztery zarzuty i przyznał się do ich popełnienia. Dziś materiały prowadzonego przez policjantów Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego postępowania, trafiły do Prokuratury Rejonowej w Kaliszu z wnioskiem o zatwierdzenie aktu oskarżenia. Za przestępstwo kradzieży Kodeks Karny przewiduje karę nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Kradzieże w perfumeriach to standard a schemat działania zawsze taki sam. Delikwent czeka aż pracownik ochrony zejdzie na przerwę po czym wchodzi i bierze co chce. Śmieszne lalki zwane dalej konsultantkami stoją w tym czasie i szczerzą żółte zęby do każdego osobnika płci męskiej przechadzającego się po galerii
Kradzieże w perfumeriach to standard a schemat działania zawsze taki sam. Delikwent czeka aż pracownik ochrony zejdzie na przerwę po czym wchodzi i bierze co chce. Śmieszne lalki zwane dalej konsultantkami stoją w tym czasie i szczerzą żółte zęby do każdego osobnika płci męskiej przechadzającego się po galerii