Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
O tym, jak zachowywać się nad wodą ratownicy Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego przypominają przed sezonem letnim każdego roku. Główna kwestia to alkohol – po nim bezwględnie do wody wchodzić nie można. Ale to nie wszystko. – Nie powinno się wchodzić po posiłku do wody, powinno się zachować minimum godzinę odstępu, żeby organizm był w miarę przygotowany, wypoczęty. Nie powinno się wchodzić bezpośrednio po upalaniu, kiedy organizm jest cały nagrzany. Istotną kwestią jest też opieka nad nieletnimi – dzieci do do lat siedmiu są pod opieką dorosłych – mówi Maciej Siwek, prezes ostrowskiego WOPR.
Na ostrowskim kąpielisku Piaski-Szczygliczka pojawili się już ratownicy – można więc czuć się bezpiecznie, co oczywiście nie zwalnia z odpowiedzialności o własne zdrowie i życie. Ale popularne nie tylko wśród ostrowian Piaski to nie tylko woda, ale też sporo innych przestrzeni do aktywnego spędzenia czasu. – W kolejnym sezonie przygotowane są cztery trasy parku linowego, ścieżka zdrowie z kilkunastoma przeszkodami, siłownia na świeżym powietrzu, która przez cały rok cieszy się dużym zainteresowaniem, a dla najmłodszych trzy place zabaw – wylicza Adam baranowski z CRK Zieleń i Rekreacja.
W parku wielkich owadów można oglądać już nie tylko owady, nowością w tym roku są modele ptaków. Eksponaty przykuwają uwagę swoją wielkością i wiernym odwzorowaniem szczegółów anatomicznych. Piaski to też ponad trzy kilometry ścieżek pieszo-rowerowych i oferta gastronomiczna. Można aktywnie odpocząć i uzupełnić spalone kalorie.
Kąpielisko strzeżone na Piaskach w sezonie letnim czynne jest codziennie od godziny 10.00 do 18.00.
piątek, 21 czerwca, 2019
A jak tam szambo wyparowało?
sobota, 22 czerwca, 2019
Będę korzystał jeśli zobaczę jak minimum godzinnej kąpieli wraz z nurkowaniem zażyje nasza pani prezydent miasta.
sobota, 22 czerwca, 2019
Znów lans z okazji sezonu…
Zaniedbana okolica, śmieci, połamane drzewa na terenach zielonych i ścieżkach od kilku lat…
Nikt nie dba o tereny dookoła jeziora.
Cały czas pensyjki lecą….
Ale wywiadzik jest, a i do kamerki z powodu różnych okazji zawsze można kilka bzdur powiedzieć.
Czy jest ktoś, kto kontroluje działania takich organizacji?
Chyba znów „ostrowski grajdołek…”
sobota, 22 czerwca, 2019
Ilu fajnych chłopaków znów pójdzie tego lata na zmarnowanie.