To miał być mecz zakończony zwycięstwem, ale… skończyło się zupełnie odwrotnie. Choć to Jarota Jarocin zdecydowanie dłużej utrzymywał się przy piłce, niewiele z tego wynikało. Brakowało celnych dośrodkowań, a już tym bardziej strzałów na bramkę. Tych było jak na lekarstwo. Dały o sobie też znać indywidualne błędy popełniane przez piłkarzy, którzy nie do końca dobrze rozumieli się na boisku.
To właśnie dzięki dwóm pomyłkom goście najpierw wyszli na prowadzenie, a później je podwyższyli. Obu bramek straconych w ten sposób można było uniknąć, gdyby zawodnicy popisali się lepszym przeglądem pola i większym spokojem w rozgrywaniu piłki. Utrata drugiej bramki bolała o tyle mocniej, że była to pierwsza wypracowana przez Elanę okazja po zmianie stron.
Gospodarzy było stać tylko na bramkę kontaktową z rzutu karnego. Jej strzelca nie można jednak było ogłosić zawodnikiem meczu w JKS-ie, bo 11 minut po golu z rzutu karnego, Kacper Szymankiewicz. Bezmyślny faul w środkowej strefie boiska (wejście w nogi od tyłu) zmusił sędziego do pokazania drugiej żółtej kartki, a w konsekwencji czerwonej. Piłkarz schodząc do szatni usłyszał jeszcze reprymendę od trenera Piotra Garbarka, zmierzając do linii bocznej.
Szkoleniowiec Jaroty nie krył też słów krytyki pod jego adresem po spotkaniu. To właśnie błędy indywidualne niektórych piłkarzy zaważyły na tym, że JKS uległ Elanie Toruń 1:2.
Jarota Jarocin po dziewięciu kolejkach ma 10 punktów. Pogoń Nowe Skalmierzyce – drugi zespół z naszego regionu w III lidze – ma 18 oczek. W najbliższą sobotę kibiców czekają derby. Oba zespoły spotkają się w Nowych Skalmierzycach.
Jarota Jarocin – Elana Toruń 1:2 (0:1)
0:1 – Dominik Pisarek (39.)
0:2 – Kamil Włodyka (68.)
1:2 – Kacper Szymankiewicz (70.)
II liga
Śląsk II Wrocław – KKS Kalisz 2:0
III liga
Zawisza Bydgoszcz – Pogoń Nowe Skalmierzyce 4:1
Jarota Jarocin – Elana Toruń 1:2
IV liga
Unia Swarzędz – KKS II Kalisz 0:1
Polonia Marcinki Kępno – LKS Gołuchów 1:3
Iskra Szydłowo – Centra Ostrów Wielkopolski 2:2
Olimpia Koło – Victoria Ostrzeszów 3:1
To jest ten Jarota, a nie ta Jarota, to takie samo imię jak Zawisza – nieuki