Po trwającym blisko rok śledztwie, przed sądem stanie 59-letnia mieszkanka Ostrowa Wielkopolskiego, która wywołała zatrucie salmonellą u 57 osób. Kobieta przyznała się do winy i chce dobrowolnie poddać się karze. Bakteria znajdowała się w tortach, które ostrowianka przygotowała z okazji uroczystego ślubowania klas pierwszych w gimnazjum. W większości salmonellą zatruli się uczniowie.
– Dokonane w sprawie ustalenia pozwoliły na przedstawienie kobiecie zarzutu z ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia, zagrożonego karą grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku – mówi Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
Uroczystość o której mowa, odbyła się w październiku zeszłego roku. Rada Rodziców jednego z ostrowskich gimnazjów zamówiła u 59-latki cztery torty, w których była bakteria salmonelli. Do szpitala zgłosiło się 57 osób. Trzy wymagały hospitalizacji.
no i w koncu jaka kara?