DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Po tym jak Podbeskidzie Bielsko-Biała spadło z PKO Ekstraklasy, część piłkarzy tego klubu rozważa odejście w letnim okienku transferowym. Jednym z tych, którzy już podjęli decyzję o przeprowadzce, jest Karol Danielak. Pochodzący z Jarocina 29-letni pomocnik został właśnie piłkarzem Widzewa Łódź.
– Moją nominalną pozycją jest prawa pomoc, ale zdarzało się mi grać również jako lewy pomocnik oraz obrońca na obu skrzydłach. Najwięcej spotkań rozegrałem jako prawy pomocnik, ale nie boję się wyzwań i będę do dyspozycji trenera tam, gdzie będzie mnie potrzebował -powiedział w wywiadzie dla widzew.com Karol Danielak.
Drużyna Widzewa występuje w Fortuna 1. Lidze, a więc na zapleczu PKO Ekstraklasy. Klub od kilku lat sukcesywnie pnie się w górę, chcąc wrócić na najwyższy szczebel rozgrywek. Miniony sezon zespół zakończył na 9. miejscu, a więc w środku tabeli. Kilka dni po zakończeniu rozgrywek władze RTS-u ogłosiły, że nowym trenerem został Janusz Niedźwiedź – dotychczasowy szkoleniowiec Górnika Polkowice, z którym wywalczył awans z eWinner 2. Ligi właśnie do Fortuna 1. Ligi. Teraz jego zadaniem będzie wprowadzić Widzew do PKO Ekstraklasy.
Niedźwiedź w przeszłości dwukrotnie prowadził Jarotę Jarocin. Razem z Danielakiem spotkali się w tym klubie niemal dekadę temu. Później ich drogi się rozeszły. Teraz spróbują wspólnie powalczyć o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz