DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.

Wielkie emocje w Rzeszowie. Stal jednak z awansem

Po przegranej u siebie 44:46, zespół trenera Mariusza Staszewskiego był skazany na wysoką przegraną w Rzeszowie. – Damy z siebie wszystko. My siebie nie skazujemy – mówił ostrowski szkoleniowiec przed dzisiejszym spotkanie. No i słowa dotrzymał. Jego podopieczni walczyli niesamowicie. Kibice czarnego sportu w Rzeszowie oglądali więc bardzo interesujące widowisko.

Po podwójnie wygranym 11. biegu gospodarze mieli dziesięć punktów przewagi (38:28), ale ostrowianie potrafili wrócić do walki. Wszystko za sprawą podwójnie wygranych wyścigów numer 12 i 13. Przed biegami nominowanymi było więc 40:38 dla Stali. Wszystko było nadal możliwe. Przedostatni wyścig zakończył się remisem 3:3, natomiast na zakończenie meczu ostrowianie zanotowali wygraną 4:2, co sprawiło, że w meczu mieliśmy remis 45:45.

Stal Rzeszów:

9. Nick Morris – 10 (2,2,3,1,2)
10. Luke Becker – 5+3 (1*,t,2*,2*,0)
11. Edward Mazur – 3 (1,1,0,1)
12. Karol Baran – 10 (3,2,2,0,3)
13. Greg Hancock – 12 (3,3,3,3,0)
14. Michał Curzytek – 4 (2,1,1,0)
15. Arkadiusz Potoniec – 1+1 (1*,0,0)

MDM Komputery TŻ Ostrovia:

1. Bjarne Pedersen – 10+2 (3,w,1*,3,2*,1)
2. Kamil Brzozowski – 6+1 (0,3,2,0,1*)
3. Renat Gafurow – 3 (0,2,1,-,-)
4. Zbigniew Suchecki – 2 (2,d,0,-)
5. Nicolai Klindt – 15 (2,3,3,1,3,3)
6. Marcel Studziński – 0 (0,d,-)
7. Kamil Nowacki – 9+2 (3,1*,1,2*,2)

Bieg po biegu:
1. (66,54) Pedersen, Morris, Becker, Brzozowski – 3:3 – (3:3)
2. (68,32) Nowacki, Curzytek, Potoniec, Studziński – 3:3 – (6:6)
3. (67,28) Baran, Suchecki, Mazur, Gafurow – 4:2 – (10:8)
4. (66,52) Hancock, Klindt, Nowacki, Potoniec – 3:3 – (13:11)
5. (67,42) Brzozowski, Baran, Mazur, Pedersen (w/su) – 3:3 – (16:14)
6. (66,26) Hancock, Gafurow, Curzytek, Suchecki (d3) – 4:2 – (20:16)
7. (67,46) Klindt, Morris, Curzytek, Studziński (d/st) – 3:3 – (23:19)
8. (67,39) Hancock, Brzozowski, Pedersen, Potoniec – 3:3 – (26:22)
9. (66,78) Morris, Becker, Gafurow, Suchecki – 5:1 – (31:23)
10. (68,02) Klindt, Baran, Nowacki, Mazur – 2:4 – (33:27)
11. (66,34) Hancock, Becker, Klindt, Brzozowski – 5:1 – (38:28)
12. (67,04) Pedersen, Nowacki, Mazur, Curzytek – 1:5 – (39:33)
13. (66,67) Klindt, Pedersen, Morris, Baran – 1:5 – (40:38)
14. (68,09) Baran, Nowacki, Brzozowski, Becker – 3:3 – (43:41)
15. (68,02) Klindt, Morris, Pedersen, Hancock – 2:4 – (45:45)

Napisz do autora

Komentarze (10)
  • A
    Adi

    niedziela, 23 września, 2018

    Brawo Ostrovia za walkę. Można prawie wygrać mecz trzema zawodnikami. Polscy seniorzy do wymiany. Powalczyć w Pile i 7. 10.2018 w Ostrowie będziemy świętować Awans.

    Odpowiedz
  • M
    Mm

    niedziela, 23 września, 2018

    Gratulacje:-) dla drużyny i zarząd za walkę w finale. Po takim przetarciu z drużyną 1 ligową baraże będą dla nas!!!!

    Odpowiedz
  • K
    kiko

    niedziela, 23 września, 2018

    Teraz dopiero żal tej straconej szansy na wygranie pierwszego meczy…a każdy kto był to widział że przegrali na własne życzenie!Szkoda i gratulacje za walke do końca,oby w barażu było lepiej!

    Odpowiedz
  • A
    Anonim

    poniedziałek, 24 września, 2018

    w sporcie najważniejsze jest kto wygrywa a nie kto walczy, dlatego bawi mnie gratulowanie drużynie za porażkę, a już gratulowanie zarządowi za walkę jest jeszcze bardziej komiczne…no ale jacy kibice takie gratulacje…
    Ps. Oby z Piłą było lanie, czeka na to 90% mieszkańców Ostrowa

    Odpowiedz
  • K
    Kibic

    poniedziałek, 24 września, 2018

    Zakontraktowac Lyagera lub Droższa i można z Piłą powalczyć o wygraną

    Odpowiedz
  • M
    Mario

    poniedziałek, 24 września, 2018

    Brawo ovia walczymy w garażu o awans

    Odpowiedz
  • J
    jaziewicz

    poniedziałek, 24 września, 2018

    Czy ten Garcarek nie moze kupic jskiegos silnika temu Sucheckiemu? Wielki sponsor kupuje innym zawodnikom sprzet nieraz konkurencji przeciez on sie meczy nie ma na czym jechac

    Odpowiedz
  • A
    Adam

    poniedziałek, 24 września, 2018

    Dużo ludzi mowi o polakch że do wymiany, prawda jest taka że w dzisiejszych czasach człowiek nie ma znaczenia liczy sie tylko sprzet…. Suchy na poczatku sezonu lipa trafił z jakims silnikiem to wszytskich wozil silnik sie skonczył Suchy sie skończył , Gafurow w rawiczu woził wszystkich silnik sie skończyl Gafuro sie skończył… Nowacki cały sezon lipa teraz trafił z silnikiem i jedzie… niestety żuzel to juz nie żuzel to tylko sprzęt . To tak też mozna dokleić do tematu hejtu żeby każdy zrozumiał że teraz liczy sie tylko sprzęt nawet nie sprzet tylko szczescie albo sie trafi albo nie…

    Odpowiedz
  • S
    Stma

    poniedziałek, 24 września, 2018

    Wykluczone Pedersena z piątego biegu to było jakieś nieporozumienie!

    Odpowiedz
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz