DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
Arged BM Stal znów zaskoczyła koszykarskie środowisko kontraktując w ostatnich dniach nowego gracza, bowiem Tomasza Gielo nie trzeba przedstawiać kibicom w naszym kraju. Wicemistrz świata do lat 17, reprezentant Polski, który swoją markę budował w najlepszych ligach Europy. Teraz zadebiutuje w ORLEN Basket Lidze w żółto-niebieskich barwach.
Uniwersyteckie rozgrywki NCAA, Hiszpania, Niemcy, Grecja, Turcja i znów Hiszpania. To ligi, w których do tej pory występował Tomasz Gielo. Jednym zdaniem – europejski top. Teraz 31-latek zadebiutuje w ORLEN Basket Lidze, po tym jak rozwiązano z nim kontrakt w Saragossie, gdzie Polak zastępował Borisę Simanicia, serbskiego koszykarza, który latem stracił nerkę. Simanić został uderzony przypadkowo przez rywala w trakcie spotkania EuroBasketu i trafił do szpitala. W wyniku komplikacji konieczna okazała się operacja.
Trener Andrzej Urban szukał koszykarza, który mógłby zastąpić kontuzjowanego Damiana Kuliga. Początkowo Gielo szukał klubu zagranicznego, jednak upór działaczy Arged BM Stali sprawił, że ten zdecydował się na powrót do Polski. Nie licząc występów w drugoligowym zespole ze Szczecina, gdzie Gielo występował jako 17-latek, Arged BM Stal będzie jego pierwszym polskim klubem, z którym zagra w ORLEN Basket Lidze. Tak potoczyła się kariera tego uniwersalnego skrzydłowego.
Jeśli mielibyśmy porównywać Tomasza Gielo do koszykarzy, którzy w tym sezonie reprezentują żółto-niebieskie barwy, to najbliżej mu do Arunasa Mikalauskasa. Trener Andrzej Urban z pewnością znajdzie przestrzeń dla obu uniwersalnych graczy.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz