Ideą organizacji wystaw w krotoszyńskiej książnicy jest to, by promować różne dzieła artystyczne, których autorami są mieszkańcy miasta bądź gminy. W ubiegłym roku osoby odwiedzające bibliotekę mogły oglądać ekspozycje m.in. figurki z modeliny przedstawiające postaci z bajek w wykonaniu Macieja Patalasa i rysunki pochodzącej z Dobrzycy Ani Marszałek.
Najnowsza wystawa na drugim piętrze krotoszyńskiej książnicy jest zupełnie inna, niż wszystkie. Jak mówią pracownicy biblioteki – tego jeszcze nie było. – Tym razem zorganizowaliśmy wystawę świec. Wszystkie wykonane są z naturalnego wosku, a powstają w małej manufakturze w Chwaliszewie nieopodal Krotoszyna. Zbliża się Wielkanoc, więc w naszych gablotach ustawiliśmy świece w kształcie zajączków, baranków i jajek – mówi Beata Waleńska, pracownica Krotoszyńskiej Biblioteki Publicznej.
Ta wystawa jest dostępna do 20 lutego. Cały czas też odwiedzający bibliotekę mogą obejrzeć obrazy autorstwa mieszkanki Krotoszyna Joanny Kujawy. Artystka swoje prace tworzy akwarelą na płótnie bawełnianym, a maluje praktycznie od dziecka. – W młodości kilka lat w ogóle nie malowałam, wróciłam do tworzenia w zasadzie kilkanaście miesięcy temu. Koleżanka namówiła mnie w zeszłym roku na udział w warsztatach pisania ikon. Od tamtego momentu znów maluję – opowiada Joanna Kujawa.
Jak mów, swoje prace szerszej publiczności prezentuje po raz pierwszy w życiu. Wystawy w bibliotece w Krotoszynie organizowane są regularnie, następna ekspozycja już na początku marca z okazji Dnia Kobiet.
