Stal z licencją. Spójnia przygląda się rozwojowi sytuacji

28.07.2025 12:07

Stal Ostrów Wielkopolski wyszła z propozycją do władz miasta o zwiększenie dofinansowania, które miałoby pokryć zadłużenie w stosunku do zawodników. Prezydent Beata Klimek oświadczyła jednak, że „nie wyraża zgody na przekazanie dodatkowych środków publicznych w wysokości 1 880 000 złotych”. Przyzwyczajeni więc do oświadczeń na oświadczenia, kibice żółto-niebieskich czekają na kolejny ruch. Zarząd STAL S.A. milczy, więc w przestrzeni internetowej pojawiły się informację, że spadkowicz z Orlen Basket Ligi zajmie miejsce mistrza Polski z 2021 roku. – Nie jesteśmy stroną w sprawie. Przyglądamy się rozwojowi sytuacji. Nic więcej na ten temat nie mogę powiedzieć – przekazała nam dzisiaj Ewelina Świergiel, prezes Spójni Stargard.

– Proces licencyjny zakończył się 15 lipca. Stal Ostrów Wielkopolski przeszła go pozytywnie – mówi nam Łukasz Koszarek, prezes Polskiej Ligi Koszykówki, w której oczywiście wiedzą o problemach finansowych żółto-niebieskich. Dlaczego więc klub dostał zielona światło na występy w rozgrywkach? Oficjalnie STAL S.A. nie wykazała żadnego zadłużenia. To byłoby, gdyby zapadł jakikolwiek wyrok w sprawie.

Od dłuższego czasu trudno o jakikolwiek komentarz ze strony klubu. Wiemy tylko, że trener Andrzej Urban zaprzestał budowania drużyny na sezon 2025/2026. Z nieoficjalnych informacji wiemy, że Maksymilian Egner poczynił pierwsze kroki, które pozwolą mu rozwiązać przedwcześnie obowiązujący kontrakt.

Co zatem może przynieść przyszłość? Jeśli Stal Ostrów Wielkopolski nie pozyska dodatkowych środków, będzie starała się sprzedać prawo gry w Polskiej Lidze Koszykówki. Trudno jednak spodziewać się chętnego, który zapłaci powyżej miliona złotych na sam udział w Orlen Basket Lidze. Tym bardziej, że za chwilę sierpień i większość drużyn rozpocznie okres przygotowawczy do sezonu.

Koszykarze, którzy reprezentowali Stal Ostrów Wielkopolski w minionym sezonie zaczną wnioskować o spłacenie zaległości w STA, czyli Sportowym Trybunale Arbitrażowym przy PZKosz. Wtedy klub z Ostrowa Wielkopolskiego będzie zmuszony do spłaty zaległych wypłat. Jeśli do tego nie dojdzie. Dopiero wtedy STAL S.A. może zostać ukarana finansowo, a w dalszej perspektywie pozbawiona licencji na występy w Polskiej Lidze Koszykówki. To oczywiście kilka z możliwych scenariuszy.

Na ten moment STAL S.A. przeszła proces licencyjny i może przygotowywać się do sezonu 2025/2026.