- Cieszy mnie to, że nie mówią o nas, jak o faworycie - przyznaje Mariusz Staszewski, trener żużlowców Ostrovii. - Faworyci to Lublin, czy Gniezno. My będziemy robić swoje. Podchodzimy do wszystkiego ze spokojem. Z drużyny, którą mam jestem zadowolony. To ekipa na play off.