4 godziny trwała akcja strażaków, którzy w mieszkaniu przy ulicy Brzozowej w Sośniach zastali wczoraj o godzinie 22:00 niewielki pożar. Obejmował on powierzchnię zaledwie 2 metrów kwadratowych, ale wydobywające się toksyczne związki okazały się śmiertelne dla 53-letniego mężczyzny, który mieszkał w lokum. Nie pomogła długa reanimacja.
Na miejsce pożaru przy Brzozowej wysłano aż 5 zastępów straży pożarnej. W akcji brały udział 2 jednostki PSP oraz trzy zastępy OSP: Sośnie, Granowiec oraz Międzybórz.
– Prawdopodobnie na skutek wypadnięcia niewielkiej ilości żaru z pieca, zapaliła się drewniana podłoga. Pożar był niewielki – obejmował około 2 metrów kwadratowych, ale prawdopodobnie to toksyczne produkty spalania były winne jego śmierci – mówi o tragicznych skutkach tego zdarzenia bryg. Krzysztof Biernacki, rzecznik KP PSP Ostrów Wielkopolski.
Strażacy weszli do mieszkania w aparatach ochrony dróg oddechowych, wynieśli mężczyznę i zaczęli go reanimować. Tę czynność kontynuowali ratownicy medyczny. Bezskutecznie. Ofiarą zatrucia był 53-latek.
fot. KP PSP Ostrów Wielkopolski