Senator i posłowie rozmawiali z ostrowianami. "Co dalej z tą Polską?"

Spotkanie nie ograniczyło się jednak do rozmowy z nową senator, ale i innymi parlamentarzystami, którzy w październikowych wyborach uzyskali mandaty: posłowie Karolina Pawliczak (Lewica), Jarosław Urbaniak (Koalicja Obywatelska) i Wiesław Szczepański (Lewica).

Na początku nie brakowało słów uznania i gratulacji pod adresem parlamentarzystów, którzy w październiku walczyli o mandaty. – Dla wszystkich możesz być przykładem prawdziwego, życiowego bohaterstwa – gratulowała wygranej Ewie Mateckiej prezydent miasta Ostrowa Wielkopolskiego Beata Klimek. Słowa uznania skierowała też do wszystkich posłów nowej kadencji z okręgu nr 36. – Mamy silną reprezentację naszej ostrowskiej ziemi w polskim parlamencie (…) Liczę, że zjednoczymy siły w walce o dobro polskich samorządów – oceniła. Gratulacji nie szczędził też nowym posłom starosta ostrowski Paweł Rajski. – Cieszę się, że od początku mogliśmy włączyć się w pracę na sukces zwycięstwa Ewy Mateckiej. (…) Gratulacje gratulacjami, ale trzeba wziąć się do pracy. A ja boję się o ostrowski szpital i oświatę, bo brakuje pieniędzy. To są te zmartwienia, które siłą rzeczy przelewamy na państwa i liczymy na wsparcie w tym zakresie – powiedział starosta.

Po lawinie wzajemnych uprzejmości i gratulacji parlamentarzyści goszczący na spotkaniu przeszli do oceny układu sił politycznych w polskim parlamencie. Mówiono o niebezpieczeństwie samodzielnych rządów Prawa i Sprawiedliwości, ale i o nadziei, jaką daje układ sił w Izbie Refleksji, który jest korzystniejszy dla opozycji niż partii rządzącej. Padło pytanie: co więc może zrobić senat, by kontrolować ustawodawstwo w Polsce i jaką przybierze strategię działania. – Senat wykorzysta wszystkie swoje kompetencje i możliwości prawne. Będziemy pracować nad dyscypliną głosowania, mamy prawo konsultować społecznie wiele kwestii, czy je w określonym czasie spokojnie analizować. Praca senatu będzie zależna od pracy sejmu. Ile aktów prawnych będzie wypływać z sejmu, tyle czasu my będziemy musieli poświęcać na ich analizowanie – zadeklarowała senator Ewa Matecka. Wiesław Szczepański z SLD zwrócił uwagę na to, by senat szczególnie kontrolował wybór osób na najważniejsze funkcje kierownicze państwowych instytucji.

Dalej padały pytania m.in. o atmosferę panującą w samej Platformie Obywatelskiej, w której – jak stwierdził jeden z uczestników spotkania – „coś się gotuje”. – Burze w PiS-ie są większe niż w Platformie, choć pewnie z telewizji publicznej większość osób się nie dowie. (…) Najwięcej na temat burzy w Platformie mówi pani Julia Pitera, często zapraszana ostatnio na różne wywiady, z tym, że pani Pitera… nie ma w Platformie już żadnej funkcji – odpowiedział poseł Jarosław Urbaniak. Dodał, że więcej tej „burzy” pochodzi z mediów niż faktycznie ze środka partii i realnej sytuacji.

Ostatnia kwestia – wybory prezydenckie zaplanowane na 2020 rok. Polacy wybiorą nową głowę państwa i choć jeszcze daleko nam do poznania nazwisk kandydatów, opozycja już zastanawia się, jaką strategię obrać na te wybory. – Adrian Zandberg i Robert Biedroń to są nasze prawdopodobne kandydatury. Ostateczne nazwisko podamy na konwencji krajowej Lewicy przed wyborami prezydenckimi – powiedział Wiesław Szczepański w imieniu Lewicy. Co ważne dodał, że według niego każde ugrupowanie opozycyjne powinno wystawić kandydata, a w drugiej turze wesprzeć wspólnego kandydata opozycyjnego. Jego opinię poparła senator Ewa Matecka.

Warto dodać, że spotkanie w ostrowskim „n-klubie” zorganizowane przez Ostrowski Spacer Protestacyjny „Łańcuch Światła” było ukierunkowane na dyskusję z politykami bloków opozycyjnych, na sali nie byli obecni parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości. Zaproszenie otrzymał także poseł Andrzej Grzyb (Polskie Stronnictwo Ludowe), lecz z powodów osobistych nie mógł wziąć udziału w spotkaniu.

Relacja ze spotkania pojawi się także we wtorkowych „Wydarzeniach” Telewizji Proart o 17:20, 20:00 i 22:30.