DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
W pierwszym z tych miast charakterystyczny pojemnik na nakrętki stanął w jednym z najbardziej uczęszczanych miejsc – przy dwóch szkołach ponadpodstawowych: nr 1 i nr 2 w Jarocinie przy ul. Franciszkańskiej. Choć teraz młodzież uczy się zdalnie, kiedy wróci do szkół, pojemnik powinien zapełniać się w szybkim tempie.
CZYTAJ: Wieże na nakrętki. Symbol miasta stał się symbolem pomagania
Został on kupiony z pieniędzy Starostwa Powiatowego w Jarocinie. Pierwsze nakrętki wrzucili do metalowego serca władze: starosta Lidia Czechak oraz wicestarosta Katarzyna Szymkowiak, a także członek zarządu powiatu Mariusz Stolecki i przedstawiciele szkół w osobach dyrektorów: Marek Sobczak (ZSP 1) oraz Witold Bierła (ZSP 2). Towarzyszyli im członkowie szkolnych kół wolontariatu. Ci ostatni będą nadzorowali akcję zbierania nakrętek.
Zebrany plastik zostanie wymieniony na pieniądze, a te pomogą potrzebującym z terenu powiatu jarocińskiego. – Plastikowe nakrętki skupowane są przez firmy, które poddają je recyklingowi, a następnie wypłacają pieniądze na cel charytatywny. Postanowiliśmy, że każdorazowo pieniądze z zebranych nakrętek trafią na leczenie dziecka z terenu naszego powiatu. Teraz pomagamy Antoninie Forszpaniak, 8-latce która choruje między innymi na Mózgowe Porażenie Dziecięce. Zachęcam mieszkańców do przyłączenia się do akcji, razem możemy pomagać – apeluje starosta Lidia Czechak.
CZYTAJ: Uczniowie nie mają komputerów do nauki. Ostrowski nauczyciel apeluje o pomoc
Podobne serce stanęło też na początku listopada w Odolanowie, przed budynkiem Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Odolanowie przy ul. Gimnazjalnej. Konstrukcję wykonało za darmo odolanowskie przedsiębiorstwo Dozamech, a na pomysł ustawienia na terenie miasta takiego serca wpadli przedstawiciele Lokalnego Centrum Wolontariatu.
Inicjatorzy akcji przypominają, że do pojemnika można wrzucać wszelkiego rodzaju plastikowe nakrętki bez względu na kształt, kolor czy wielkość. W zbieraniu nakrętek liczy się ilość, a co za tym idzie – waga. W punkcie skupu można otrzymać kilkadziesiąt groszy za kilogram nakrętek. To niewiele. Dlatego tak istotne są zebrane ilości tego rodzaju plastiku, który został wyprodukowany i zamiast do takich pojemników, trafiłby w zupełnie inne miejsce.
„Zachęcamy wszystkich mieszkańców Odolanowa i okolic do przyłączenia się do wspólnej akcji zbierania nakrętek. Pierwsze nakrętki trafią do mieszkanki naszej gminy Lenki Śniatały z Wierzbna. Im więcej nakrętek, tym więcej osób potrzebujących będzie mogło skorzystać z naszej pomocy” – czytamy na stronie internetowej odolanowskiego urzędu, który zachęca do przyłączenia się do akcji zbierania nakrętek.
środa, 18 listopada, 2020
Jestem Polakiem i wstyd mi że na chore dzieci zbiera się nakrętki a na recydywistów i więźniów skazanych za najcięższe przestępstwa łożymy my podatnicy i rodziny ofiar tych przestępców. Wstyd mi że za polityków z każdej strony sceny politycznej. Wstyd mi za lokalnych polityk że wydawaja pieniądze na taki szczytny cel który suma sumarum będzie zdewastowany. Bo tak bedzie prędzej czy później. Odrazu zaznaczam że w naszych dzieciach jest przyszłość a nie w bandziorach i zwyrodnialcach na których łożymy duże pieniądze.
środa, 18 listopada, 2020
A mi wstyd że służba zdrowia ściąga z nas co miesiąc kasę a jest niewydolna. Żeby coś kupić sprzętu trzeba narodowej zrzutki o nazwie WOŚP.
czwartek, 19 listopada, 2020
Na Zębcowie pojemnik zapełniony po brzegi, worki z nakrętkami leżą obok, może by tak ktoś to posprzątał zanim przyjdzie silniejszy wiatr i nakrętki (plastikowe, czyli te najgorsze śmieci, które się długo utylizują!) będą się walać po okolicy? Może dzięki temu uda się odwlec kolejną podwyżkę za wywóz odpadów?
wtorek, 19 stycznia, 2021
Wstyd zbieramy mozolnie a tu się wakacje po chodniku od października, komu to służy?Nikt nic nie więc ani rada osiedla..
wtorek, 19 stycznia, 2021
Wstyd zbieramy mozolnie a tu się walaja po chodniku od października, komu to służy?Nikt nic nie więc ani rada osiedla..