Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Do straży pożarnej o policji w Kaliszu wpłynęło w niedzielę zgłoszenie dotyczące znaleziska potencjalnie niebezpiecznego. Było to 30 beczek z chemikaliami. Odkryto je w Pruszkowie (gmina Blizanów). Służby zostały poinformowane, że beczki z nieznaną substancją znajdują się w pobliżu stawu na zarośniętym trzciną terenie.
– Zabezpieczono miejsce zdarzenia i pozbierano porozrzucane na tym terenie beczki. Oznaczenie wskazywało na rozcieńczalnik poliuretanowy. Zebrano 15 beczek 30-litrowych, 8 – 20-litrowych i 7 o pojemności 10 litrów – relacjonuje mł. kpt. Szymon Zieliński, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu. Jak zaznacza, przekazano je właścicielowi terenu.
To nie pierwsze tego typu znalezisko w ostatnim czasie na terenie powiatu kaliskiego. Wcześniej beczki odnajdywano też m.in. przy ul. Brzozowej, Biskupickiej,na Wale Bernardyńskim, w Warszówce (także gmina Blizanów). Kaliscy strażacy wskazują, że zazwyczaj było to ok. 20 beczek w każdej z tych lokalizacji. Wyjątkiem był Wał Bernardyński. Tam znaleziono około 80 pojemników.
– Od pewnego czasu wpływają do nas zgłoszenia, że w różnych miejscach na terenie powiatu znajdowane są beczki z chemikaliami. Dotyczy to w tej chwili około 10 miejsc, w których znaleziono ponad 100 pojemników. Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą zajmują się tymi sprawami. Biegły pobrał próbki substancji do badań. Jej wyniki mają wskazać, czy mogły one stanowić zagrożenie dla ludzi i środowiska – wyjaśnia asp. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Porzucone beczki oraz innego rodzaju pojemniki z chemikaliami to szerszy problem występujący zarówno w regionie, jak i na terenie całego kraju. Wielokrotnie informowaliśmy o podobnych przypadkach na wlkp24.info. Do najgłośniejszych spraw zaliczają się m.in.:
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz