DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Powstaje ustawa dot. telewizji lokalnych, która ma pomóc im przetrwać

Rosną szanse na to, by polskie telewizje lokalne otrzymały wsparcie, o które walczą od kilku miesięcy. Kampania „Ratujmy telewizje lokalne” weszła w kluczową fazę. Na trwającej właśnie 50. konferencji Polskiej Izby Komunikacji Elektronicznej odbywają się debaty nad szkicem projektu ustawy o funduszu telewizji lokalnych. W pracach bierze udział Telewizja Proart.

Jesienna konferencja PIKE w Łodzi to branżowe wydarzenie, na które czekało wielu dyrektorów i menadżerów telewizji lokalnych w Polsce, a jest ich ok. 150 (koncesjonowanych). To właśnie tutaj, na dwa tygodnie przed wyborami parlamentarnymi, trwają debaty nad projektem ustawy, która miałaby regulować działanie telewizji lokalnych i przede wszystkim wdrażać mechanizm ich wsparcia finansowego ze środków publicznych. O to od kilku miesięcy walczy grupa przedstawicieli telewizji lokalnych, a w niej zasiada także dyrektor Telewizji Proart Anna Kobielska-Okrój: – Spotkanie szefów stacji lokalnych podczas 50. Międzynarodowej Konferencji PIKE ma na celu podsumowanie naszych dotychczasowych działań. Ostatnie miesiące poświęciliśmy na przygotowanie propozycji projektu ustawy definiującej mechanizmy finansowania telewizji lokalnych. W Łodzi debatowaliśmy nad przygotowanymi rozwiązaniami.

Prace nad ustawą

Gotowy jest już szkic projektu ustawy. Tak jak przewidywano, pod lupę wzięto pomysł dofinansowania stanowisk pracy dziennikarzy. Środowisko poparło ten pomysł jednogłośnie.

Pomysłodawcy oszacowali, że przy wsparciu do 6 stanowisk pracy miesięcznie, przy obecności 150 telewizji lokalnych w Polsce, wsparcie publiczne, jakie byłoby wskazane, to pula około 50 mln zł z budżetu. – Uznaliśmy, że wsparcie stanowisk pracy jest najsensowniejsze, bo wspiera ludzi, którzy pracują w telewizjach lokalnych i wspiera tworzenie treści, które właściwie bezpowrotnie mogą zniknąć, jeśli tego wsparcia nie będzie – wyjaśnia Krzysztof Szydłowski, szef telewizji WTK.

Przypomniał też, że problemem mediów lokalnych jest funkcjonowanie na wydrenowanych przez korporacje technologiczne i medialne rynkach reklamy. Stąd potrzeba szukania innych źródeł finansowania mogących pomóc w utrzymaniu się na rynku lokalnych telewizji.

Ten temat z pewnością będzie jeszcze wymagał doprecyzowania i dyskutowania. Przede wszystkim na etapie legislacyjnym w parlamencie, bo wielu polityków ma wobec tego projektu mnóstwo pytań. Padają one na trwającej od poniedziałku konferencji PIKE i są na bieżąco omawiane. I tutaj właśnie pojawia się temat wprowadzenia w życie zapisów, nad którymi trwają prace. – Wiele zależy od tego, jakie znajdzie poparcie (projekt ustawy – przyp. red.) i gdzie. Przede wszystkim możemy mówić o dwóch podstawowych drogach: jest to robione w trakcie projektu rządowego, jeśli znalazłoby takie poparcie bądź to w formie projektu poselskiego, jeżeli byłoby zgłoszone przez posłów – podkreśla Jakub Woźny z kancelarii prawnej Media.

Telewizje lokalne podlegają ogólnym regulacjom ustawy o radiofonii i telewizji, a także przepisom dotyczącym przedsiębiorstw (w tym przypadku jako nadawcy). – Regulacji tak bezpośrednio skierowanych na telewizje lokalne do tej pory w żadnym takim rozbudowanym zakresie nie było – dodaje prawnik.

Dzień Telewizji Lokalnych

Co ciekawe, przedstawiciele mediów lokalnych chcą, by rolę stacji działających na niewielkich obszarach terytorialnych zaczęto bardziej docieniać w Polsce. Dlatego w Łodzi proklamowano dziś 3 października Dniem Telewizji Lokalnych. Od teraz tego dnia co roku stacje będą świętowały, mówiły o swoich sukcesach i wyzwaniach, problemach oraz podkreślały swą misyjność i zaangażowanie. – Ważne jest, abyśmy tego dnia pamiętali o sobie. Telewizje lokalne, dziennikarze w telewizjach lokalnych mają na głowie cały świat: kota na czubku drzewa, którego trzeba ściągnąć, problem sąsiadki, której ktoś zakłóca ciszę nocną. Cały świat się wali i gdzie pójdą z tymi problemami? Do telewizji lokalnej – mówi Juliusz Marek, prezes Stowarzyszenia Polskich Telewizji Lokalnych i Regionalnych.

Na konferencji PIKE są obecne przedstawicielki Telewizji Proart: Anna Kobielska-Okrój i Paulina Szczepaniak. Wkrótce na antenie pojawi się relacja z branżowego wydarzenia, w którym głos zostanie oddany operatorom i nadawcom telewizyjnym nie tylko mediów lokalnych, ale i ogólnopolskich.

Napisz do autora

Komentarze (2)
  • D
    Dramat

    poniedziałek, 2 października, 2023

    Piękny artykuł Paulina przygotowałaś ale z rzeczywistością ma on niewiele wspólnego o czym doskonale wiesz.

    Odpowiedz
  • JWNW
    Jak was nie wstyd

    wtorek, 3 października, 2023

    W KRS 15 milionów zysku Promax za 2022 rok i stękanie o kasę od Państwa…. Wstyd

    Odpowiedz
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz