Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Dotacja rządowa opiewająca na kwotę niemal 5 mln zł z przeznaczeniem dla szpitala na modernizację infrastruktury i oddziałów izolacyjnych, a także zakup sprzętu, który pozostanie w ostrowskiej placówce także po zakończeniu walki z koronawirusem. Ogłoszenie tej informacji było jednym z głównych punktów konferencji prasowej zorganizowanej pod tą lecznicą.
W powiecie ostrowskim w ciągu najbliższych kilkunastu dni powstaną jeszcze cztery masowe punkty szczepień. Jeden z nich zostanie zlokalizowany w Arenie Ostrów. Jak nieoficjalnie dowiedział się portal wlkp24.info, ma zostać uruchomiony w najbliższy czwartek.
Ostrowski szpital ma otrzymać 4 937 255 zł na poprawę warunków diagnostyki i leczenia pacjentów w związku z COVID-19. Taką kwotę obiecali przekazać tej placówce przedstawiciele rządu. Pieniądze z dotacji z budżetu państwa mają zostać zrealizowane trzygłówne inwestycje:
– Niestety, infrastruktura szpitalna nie nadąża za ilością pacjentów, którzy są leczeni na oddziałach izolacyjnych. Oczywiście z tych pieniędzy zostanie kupiona aparatura medyczna. Będą to: cyfrowy aparat RTG, aparat USG, cała ilość dodatkowego sprzętu typu optiflow (wentylacja donosowa – przyp. red.), kardiomonitory, pompy infuzyjne, która uzupełni naszą bazę sprzętową – wyjaśnia Dariusz Bierła, dyrektor szpitala w Ostrowie Wielkopolskim.
Na terenie powiatu ostrowskiego ma powstać pięć miejsc szczepień powszechnych. Pierwsze funkcjonuje od 28 grudnia 2020 roku w szpitalu. Kolejne powstaną w Nowych Skalmierzycach, Raszkowie oraz Sieroszewicach. Miejski punkt zostanie uruchomiony w Arenie Ostrów. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że punkt w arenie ruszy w czwartek. – Jest to bardzo duże wyzwanie. W tym tygodniu prawdopodobnie zostanie uruchomiony w Nowych Skalmierzycach, a w maju powinny zostać uruchomione pozostałe – dodaje dyrektor szpitala.
Docelowo wydajność szczepień ma oscylować w granicach 8 do 10 tysięcy tygodniowo. – To bardzo dużo i wymaga to bardzo dużo pracy. Takie zespoły szczepienne już powstają i powstaną następne. Szpital przejął na siebie ciężar zabezpieczenia medycznego i przeprowadzenia procesu szczepień. Jesteśmy na to przygotowani, byle tylko dopisali nam pacjenci – podkreśla szef placówki.
Jak wynika ze szpitalnych statystyk, na 226 łóżek covidowych zajętych było w poniedziałek prawie 180 pacjentów. Są to zazwyczaj osoby w ciężki stanie. – Niestety, pacjenci ciągle zgłaszają się do lekarza zbyt późno. Próbują leczenia ambulatoryjnego w domach, korzystania z koncentratorów tlenu, co nie zawsze przynosi korzystny efekt. Wiele osób zgłasza się w tak ciężkim stanie, że właściwie w ciągu dwóch, trzech dni lądują pod respiratorem – wyjaśnia Dariusz Bierła.
Dyrektor apeluje, aby nie lekceważyć objawów: wysokiej gorączki, duszności, spadku kondycji i zgłaszać się do lekarzy pierwszego kontaktu.
wtorek, 27 kwietnia, 2021
Miliony, jakie przywiozła pani minister z przybocznym Mosińskim dotyczą szpitala powiatowego (PiS współrządzi powiatem) i gmin ościennych, w których pis wygrywał w wyborach. A miasto kolejny raz- ZERO. Może należy przyznać pani Maląg tytuł honorowego obywatela?
wtorek, 27 kwietnia, 2021
Ja się nie zgadzam na honorowe obywatelstwo tej Pani.
wtorek, 27 kwietnia, 2021
To nie se miasto szpital wybuduje, bo na tężnie dotacji nie dadzą.