Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
To już staje się niepisaną tradycją, że organizacja KSW właśnie pod koniec roku organizuje galę, podczas której można oglądać iście gwiazdorskie pojedynki. Podobnie będzie tym razem, kiedy zawodnicy powalczą o trzy pasy kategorii: ciężkiej, lekkiej i koguciej. Rywalizacji zaplanowanej na 19 grudnia nie można przegapić, bo zapowiada się niezwykle ciekawie m.in. za sprawą starć takich zawodników jak: De Fries, Kita, Szymański, Ziółkowski, Račić, Mańkowski i Sowiński.
Gala KSW 57 rozpocznie się o godz. 19.00. Aby obejrzeć ją w sieci PROMAX, abonenci telewizji cyfrowej muszą posiadać Pakiet Podstawowy HD lub wyższy). Wymagany jest także aktywny Dekoder HD lub moduł CAM.
Jednorazowy koszt to 40 zł w przypadku zamówienia poprzez ePROMAX lub 45 zł w przypadku zamówień składanych przez Biuro Obsługi Abonenta, infolinię bądź e-mail. Aktywacja przez kontakt telefoniczny możliwa jest do soboty 10 października do godziny 14.00.
Aby zalogować się do usługi ePROMAX, należy wpisać nazwę użytkownika (jest to numer klienta nadany przy podpisaniu umowy: pięciocyfrowy numer znajdujący się w numerze faktury FV/numer abonenta – miesiąc/ rok lub pięć ostatnich cyfr w numerze rachunku).
Informacje techniczne: Transmisja dostępna w formacie HD na kanale 500. Parametry odbiorcze: Nazwa na dekoderze: PPV KSW57 Nr na dekoderze: 500 Freq: 642 MHz Modulation: QAM 256 Symbol Rate: 6.875 MS/s ID Sieci: 319
Coś nie działa?
W najważniejszym pojedynku Phil de Fries będzie bronił pasa mistrzowskiego w królewskiej kategorii wagowej. Po zdobyciu tytułu na gali KSW 43, Anglik wygrał przed czasem z Karolem Bedorfem. Wypunktował też Tomasza Narkuna w superstarciu z czempionem kategorii półciężkiej. Ostatnio decyzją sędziów pokonał Luisa Henrique. Zwycięstwo 19 grudnia pozwoli mu ustanowić rekord obron pasa w kategorii ciężkiej. O wygraną będzie jednak niezwykle trudno, bo przyjdzie mu rywalizować z Michałem Kitą. Polak w przeszłości walczył już o tytuł mistrzowski. Miało to miejsce podczas gali KSW 33, kiedy przegrał z Karolem Bedorfem. Uskrzydlony jednak bezdyskusyjnym wycięstwem przez nokaut w walce z Michałem Andryszakiem podczas gali KSW 54 tym razem będzie robił wszystko, by nie dać się łatwo pokonać.
Roman Szymański i Marian Ziółkowski skrzyżują rękawice po raz drugi w karierze, ale stawka najbliższej walki będzie nieporównywalna. Mistrzowski pas KSW w wadze lekkiej to trofeum, o które przyjdzie im powalczyć. Po pięciu rundach zaciętego pojedynku górą był zawodnik Linke Gold Team oraz Czerwonego Smoka i to na jego biodrach pojawił się pas tej organizacji. Roman Szymański ostatnio zanotował serię dwóch wygranych. Na gali KSW 53 po walce nagrodzonej bonusem za starcie wieczoru Polak ciosami odprawił Filipa Pejicia. Marian Ziółkowski w organizacji KSW już drugi raz stanie do walki o pas kategorii lekkiej. Na gali KSW 54 „Golden Boy” w ostatniej chwili wskoczył w miejsce Shamila Musaeva i zmierzył się z ówczesnym mistrzem, Mateuszem Gamrotem. Po pięciu rundach reprezentant WCA Fight Team musiał uznać wyższość rywala, ale zaprezentował się z bardzo dobrej strony.
Były mistrz kategorii piórkowej, Artur Sowiński już po raz 20. zawalczy w KSW. Tym razem „Kornik” spotka się z niegdysiejszym czempionem wagi półśredniej, Borysem Mańkowskim. Ostatnio Sowiński notuje znakomite wyniki i po raz pierwszy od 2011 wygrał dwa starcia z rzędu przez nokaut. 33-latek posłał na deski wysokim kopnięciem Viniciusa Bohrera, a Gracjana Szadzińskiego odprawił ciosami. Z kolei Poznaniak w 2019 roku zdecydował się na powrót do kategorii lekkiej i jak na razie Idzie mu świetnie. Wiecznie uśmiechnięty reprezentant Czerwonego Smoka na gali KSW 51 w Chorwacji udusił anakondą Vaso Bakocevicia, a podczas KSW 53 po wyrównanym i emocjonującym pojedynku wypunktował Marcina Wrzoska.
Mistrz KSW w wadze koguciej, Antun Račić stanie na KSW 57 do pierwszej obrony tytułu. Chorwat skrzyżuje rękawice z młody Brazylijczykiem, Bruno Augusto dos Santosem. „Killer” zdobył pas na KSW 51 w Zagrzebiu, kiedy to zmierzył się z Damianem Stasiakiem i po pięciorundowym boju pokonał Polaka na kartach punktowych. Bruno Santos rozpoczął karierę zaledwie trzy lata temu, ale już dorobił się imponującego rekordu dziewięciu zwycięstw i jednej porażki. Zaledwie 22-letni reprezentant Kraju Kawy wejdzie do klatki KSW po serii 4 wygranych.
Oprócz tych starć 19 grudnia fani zobaczą pojedynek niepokonanego Cezarego Kęsika z zapowiadanym na kolejną gwiazdę zza granicy, Abusem Magomedovem. Do tego walka weteranów Tomasz Drwal vs Patrik Kincl, bój pomiędzy Kacprem Koziorzębskim a Marcinem Krakowiakiem i starcie Alberta Odzimkowskiego z Christianem Eckerlinem.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz