Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Mecze pomiędzy Centrą Ostrów Wielkopolski a Lubuszaninem Trzcianka to zawsze spotkania, które budzą ogromne emocje, bo i piłkarskie rany zadane kilka lat temu ciągle nie u wszystkich się zagoiły. Bardziej poobijani psychicznie ze starć obu zespołów w nieodległej przeszłości wyszli gracze i działacze z Trzcianki za sprawą przegranej walki o awans do III ligi, który boleśnie odbił się na tym klubie.
ZOBACZ TEŻ: VII Turniej Charytatywny w Halową Piłkę Nożną dla Igi i Oskara
W tym sezonie oba zespoły rywalizują w IV lidze i jak widać nadal mają sobie coś do udowodnienia. Niespodziewane spięcie na linii Lubuszanin – Centra miało miejsce tuż przed ostatnim spotkaniem tych drużyn, które odbyło się w Ostrowie Wielkopolskim. – Mało co, a nie doszłoby do meczu. Na szczęście sędziowie byli normalni. Gdyby arbiter poszedł za gośćmi, to by nie dopuścił do meczu. Zażądali 22 kasków do wyjścia na boisko – powiedział podczas ostatniej wizyty w magazynie piłkarskim Trzecia Połowa Grzegorz Muss, prezes Centry Ostrów Wielkopolski.
Kaski – zdaniem przedstawicieli gości – były potrzebne do przejścia z szatni na boisko. Nie jest tajemnicą, że przy ul. Kusocińskiego budowana jest hala sportowa. Plac robót stwarza niedogodności dla piłkarzy, którzy muszą przechodzić do szatni przez teren budowy pod stropem powstającego obiektu. Przejście jest wytyczone, ale – jak można się było przekonać przed mecze z Trzcianką, nie wszystkich to satysfakcjonowało. – Gdyby był inny sędzia, który uległby tym naciskom, to podejrzewam, że mecz by się nie odbył, a goście wygraliby walkowerem – dodał.
Mecz z Lubuszaninem Trzcianka w rundzie jesiennej zakończył się wynikiem 0:0.
ZOBACZ ARCHIWALNE ODCINKI MAGAZYTU TRZECIA POŁOWA NA TVPROART.PL
czwartek, 14 listopada, 2019
Jaka liga takie problemy.
czwartek, 14 listopada, 2019
Dziwne, że nie chcieli piaskownicy i łopatek do zabawy. Piłka na ta poziomie dna i do tego gwiazdorzą…
piątek, 15 listopada, 2019
No i mieli racje
piątek, 15 listopada, 2019
Niech pan prezes powie, ilu ludzi interesuje Centra, ilu ludzi chodzi na mecze? Dla kogo tak gra kopaczy?
Skoro to jest 5 liga, to powinna być amatorska, a nie, że miasto przeznacza masę pieniędzy na piątoligowych piłkarzy z Centry i Ostrovii, to jest strata miejskiej kasy, pieniądze wyrzucone w błoto, ani zainteresowania, ani frekwencji, ani wyników
oni powinni grać po pracy dla przyjemności, a nie z miejskiej kasy otrzymywać jakiekolwiek pensje, nie róbmy sobie jaj już
naprawdę władze miasta tego nie widzą?
dajmy na dzieci i ich rozwój, może ktoś z nich wyrośnie na jakiegoś piłkarza choćby pierwszoligowego, tutaj szkoda kasy