DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.

Najłagodniejsza zima w historii - mówią drogowcy

– Nie było tej zimy choćby jednego takiego dnia, żeby śnieg spadł i poleżał przez kilka godzin na jezdniach – mówi dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Ostrowie WIelkopolskim Piotr Śniegowski. Podobnie sytuacja wyglada, jeśli chodzi o utrzymanie dróg miejskich.

Choć do końca zimy, przynajmniej tej kalendarzowej, zostało jeszcze trochę czasu, już – ale ostrożnie – można mówić o oszczędnościach, bo ten sezon rzeczywiście był łagodny i dla drogowców i dla kierowców. Ruch na wulkanizacjach był nieco mniejszy, niż w poprzednim sezonie, mówi właściciel jednej z ostrowskich wulkanizacji, Lech Studniewski.

Coraz więcej osób decyduje się też na opony wielosezonowe, choć to dobre rozwiazanie dla tych, którzy poruszają się po mieście. Taka opona nie jest najlepszym rozwiązaniem dla kogoś, kto planuje dalsze zimowe wypady samochodem.

Na pewno jest bezpieczniej, ale z drugiej strony trzeba przyznać, że podczas takich temperatur, jakie panują tej zimy, bieżnik zimówek zużywa się szybciej, ze względu na materiał, z jakiego są zrobione. Z takimi konsekwencjami kierowcy też się liczą, bo większość z nich woli jeździć bezpiecznie kosztem większego zużycia opon tym bardziej, że przy coraz częstszych anomaliach pogodowych coraz trudniej przewidzieć czy i kiedy spadnie śnieg.

Napisz do autora

Komentarze (1)
  • G
    Gabrys

    niedziela, 1 marca, 2020

    Ja zdecydowałem się na opony całoroczne jeszcze przed zimą i to był dobry wybór. Kupiłem Yokohamy 4S AW21 i bez problemu sobie poradziły w „zimie”. W przypadku gdzie ja użytkuję auta głównie w mieście to są one w zupełności wystarczalne, a dodatkowo pozwalają zaoszczędzić na wymianie opon oraz zakupie dwóch kompletów sezonowych.

    Odpowiedz
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz