DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.

Mały Marcel jest już w Polsce! Leczenie w USA dobiegło końca

O zakończeniu leczenia u małego Marcela informowaliśmy 5 lipca. Wtedy na fanpage’u Mały Marcel – wielki guz pojawił się wzruszający i długo wyczekiwany wpis od rodziców chłopca, w którym poinformowali, że chłopiec jest zdrowy! Cykl chemioterapii i autoprzeszczepów szpiku kostnego u chłopca trwały kilka miesięcy, a dokładnie 183 dni. Po tym okresie wyniki badań okazały się „czyste”, a Marcel mógł z rodzicami wyjść ze szpitala.

CZYTAJ: Marcelek wyleczony! Guz zniknął. “Lekarze są pod wrażeniem”. Kiedy powrót?

Wielu śledzących losy chłopca dopytywało kiedy przewidywany jest powrót rodziny do ojczyzny. Ten miał się okazać nieco problematyczny ze względu na wciąż aktywną epidemię koronawirusa w USA. „Wiele czynników składa się na ten powrót i dopóki ich nie dopniemy wszystkiego, nie będziemy mogli wrócić. Po pierwsze przedłużenie wiz – mamy wszystko w trakcie, wiec mamy nadzieję, że za miesiąc one już będą. Druga sprawa – lek. Nie udało się załatwić leku tutaj, żeby wysyłali go pocztą medyczną, także lekarze teraz kontaktują się z onkologiem, który ma Marcela przejąć po powrocie do Polski i tutejsi lekarze wysyłają wszystkie niezbędne dokumenty, by polscy lekarze mogli ten lek załatwić” – informowali rodzice Marcelka.

Marcel wraz z rodzicami postanowił jednak zrobić wszystkim niespodziankę! Cała rodzina szczęśliwie wylądowała już w Polsce! „Po 8h lotu wylądowaliśmy szczęśliwie we Wrocławiu! Bezpieczni i szczęśliwi! Dziękujemy Wam wszystkim! Szczególnie naszej kochanej Darii, bez której niespodzianka by się nie udała! Rodzina padła z wrażenia. Po 183 dniach opuszczamy Amerykę i mamy nadzieję, że następna nasza przygoda z nią będzie tylko w celach turystycznych i zobaczymy upragniony NYC  Marcel podróż zniósł świetnie! Rośnie nam mały podróżnik, prawie cały lot nie spał, także idziemy odsypiać!” – czytamy na fanpage’u.

https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=177536080424105&id=102855421225505

Napisz do autora

Komentarze (1)
  • A
    AREK

    czwartek, 23 lipca, 2020

    Brawo!

    Odpowiedz
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz