Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
CZYTAJ TEŻ: Oszustwo na „pracownika ZUS”. Urząd ostrzega seniorów
Jeśli otrzymasz maila z informacją o oskarżeniu, zwróć uwagę na szczegóły, bo taka wiadomość wcale nie musi pochodzić od policji. Choć tak właśnie może sugerować. To jeden ze sposobów na oszustwa w sieci, o którym informują funkcjonariusze.
Z policyjnych statystyk wynika, że tego typu zjawisko w ostatnim czasie się nasila. Oszuści rozsyłają fałszywe wiadomości e-mail z załącznikami. W treści wiadomości podają się za policję, co nie jest prawdą. „Autorzy wiadomości próbują przestraszyć potencjalną ofiarę. Informują o rzekomo toczącym się postępowaniu sądowym, w którym adresat oskarżany jest często o szerzenie pornografii dziecięcej, pedofilię, ekshibicjonizm, cyberpornografię lub handel usługami seksualnymi. Pamiętaj, policja nigdy w takich sprawach nie kontaktuje się z osobami drogą elektroniczną” – wyjaśniają mundurowi.
Tego typu atak oparty na rozsyłaniu fałszywych maili lub SMS-ów nazywany jest phishingiem. Działanie oszustów ma na celu nakłonić potencjalne ofiary do podjęcia kroków pożądanych przez oszustów. Mowa tutaj m.in. o dopłaceniu za przesyłkę, uregulowaniu rachunku za prąd„, pożyczeniu pieniędzy wykorzystując przelew elektroniczny. „Starają się wyłudzić nasze dane do logowania na przykład do kont bankowych lub używanych przez nas kont społecznościowych czy systemów biznesowych” – zaznaczają.
CZYTAJ TEŻ: Jeden miał w mieszkaniu amfetaminę, drugi prowadził mając trzy zakazy
Zwracaj uwagę na szczegóły, aby nie paść ofiarą oszustów. A jeśli się to wydarzy, skontaktuj się z bankiem, w którym masz konto, zmień hasła do bankowości elektronicznej, poczty e-mail oraz innych portali, a także zgłoś sprawę policji.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz