Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Samo zawiadomienie wpłynęło do pleszewskiej policji 23 listopada. Dyrektor szkoły w Koźmińcu poinformował organy ścigania o tym, że zatrudniony w placówce w roli katechety 47-letni ksiądz miał dopuścić się molestowania trojga 13-letnich uczniów.
– Zawiadomienie złożył jeden z dyrektorów. Prokurator wszczął postępowanie w tej sprawie. Zgodnie z procedurą wystąpił do sądu z wnioskiem o przesłuchanie małoletnich. Kluczową kwestią w tej sprawie jest fakt, że osoba zgłaszająca nie jest bezpośrednim świadkiem czynów – tłumaczy Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
Do momentu przesłuchania świadków prokurator radzi zachować wstrzemięźliwość w ocenach. Termin zostanie wyznaczony przez sąd. Jak udało nam się dowiedzieć zarzucane katechecie czyny nie są szczególnie drastycznymi przykładami traktowania nieletnich, ale śledczy muszą wyjaśnić wszelkie okoliczności.
– Ksiądz został zwolniony z urzędu administratora parafii Lutynia oraz zawieszony w czynnościach duszpasterskich do czasu wyjaśnienia sprawy – informuje rzecznik prasowy kurii w Kaliszu ks. Marcin Papuziński.
W każdej diecezji, zgodnie z wytycznymi Konferencji Episkopatu Polski, musi być wyznaczony jeden delegat ds. ochrony dzieci i młodzieży. To właśnie on podejmuje konkretne czynności po wyjaśnieniu sprawy przez prokuraturę.
poniedziałek, 26 marca, 2018
To nie było molestowanie seksualne wypowiedział się prokurator. Pismaki pisali głupoty tak jak zwykle. Wstyd!
poniedziałek, 26 marca, 2018
Tyle szumu,zniszczone życie wspaniałego księdza i jego rodziny. To nie było molestowanie seksualne wypowiedział się prokurator. Pismaki pisali głupoty tak jak zwykle. Wstyd!