Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Na odświeżonej wystawie znajdziemy zatem kącik festiwalowicza z ubraniami, napojami oraz wieloma innymi pamiątkami związanymi z życiem osoby, która bawiła się kilkadziesiąt lat temu w rytm granej w Jarocinie muzyki rozrywkowej. To jednak nie wszystko. Pojawiło się także niepublikowane wcześniej zdjęcie Czesława Niemena w studiu nagraniowym, a także dziesiątki kopert z kasetami, które młodzi artyści przysyłali w ramach przesłuchań.
CZYTAJ: Marcelek wyleczony! Guz zniknął. “Lekarze są pod wrażeniem”. Kiedy powrót?
– Ten okres kiedy muzeum było zamknięte z powodu epidemii, staraliśmy się wykorzystać na modernizację ekspozycji. Oprócz takich podstawowych rzeczy, jak pomalowanie ścian, uzupełnienie multimediów, naprawienie urządzeń, które w jakiś sposób się zużyły, to przede wszystkim uzupełniliśmy ekspozycję o eksponaty, które leżały w magazynach – wyjaśnia Marcin Szeląg, dyrektor Muzeum Regionalnego w Jarocinie.
Wystawa została także uporządkowana, aby w bardziej przejrzysty sposób zaprezentować m.in. historię Wielkopolskich Rytmów Młodych – protoplasty Jarocin Festiwalu. W tej części można znaleźć także słynne kaseciaki, a więc magnetofony szpulowe i kasetowe, dzięki którym spopularyzowano muzykę graną w Jarocinie. To właśnie na nich uczestnicy festiwalu zapisywali najlepsze ich zdaniem utwory, czekając na kolejną edycję festiwalu.
CZYTAJ: Ograniczenia na rynku już od 1 sierpnia. Kto będzie mógł wjechać, a kto nie?
wtorek, 7 lipca, 2020
Abba ze szpuli, Shakin Stevens z kasety, zrzut Doorsów z winyla na magnez w Pikolo na Raszkowskiej. To były czasy, sentyment, nostalgia. Zerojedynkowy świat to chyba już nie ten klimat choć szybko i na wyciągnięcie ręki do smartfona. Szacunek dla Pana Dyrektora
sobota, 11 lipca, 2020
Pikolo to były czasy !! ja okolo 10lat ciemnosc i migajace technicsy ktore przegrywaly i gosc w dlugich wlosach…a wlasnie co sie z nim dzieje? zyje?