Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Ekscytacja, niecierpliwość, nerwowe wyczekiwanie, chwalenie się zdjęciami z prezydentem w oczekiwaniu na wejście do budynku Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Kaliszu. Taki widok zastali dziennikarze obserwujący tłum kilkuset osób stojących na dworze w kilkukrotnie zakręconej kolejce złożonej z późniejszych uczestników konwencji Prawa i Sprawiedliwości.
Zwolenników (m.in. członków PiS-u, Porozumienia Jarosława Gowina, Solidarnej Polski, klubów Gazety Polskiej, Solidarności czy przedstawicieli Rodzin Radia Maryja) nie brakowało, a kiedy w auli pojawił się Jarosław Kaczyński, wszyscy wstali i zaczęli bić brawo. Prezes największej obecnie partii politycznej w kraju w swoim stylu tonował ekscytację, przechodząc od razu do rzeczy, czyli wskazania jasnej granicy między tym, co – jego zdaniem – dobre, właściwe i jedynie słuszne dla Polski oraz potencjalnymi scenariuszami będącymi – w jego ocenie – złym wyborem na przyszłe lata dla kraju.
W kontekście zbliżających się wyborów parlamentarnych użycie sformułowania o „Polsce plus i Polsce minus” było jednoznaczne. – Polska plus to jest to, co my czynimy. Polska minus to jest Polska, w której program społeczny, niezależnie od deklaracji, będzie wycofany, ograniczony, a w końcu prawdopodobnie całkowicie zaniechany, w której nie będzie polityki gospodarczej, bo po prostu jedyna polityka to prywatyzacja – wyłożył zgromadzonym w auli PWSZ-u prezes PiS-u.
Głos podczas konwencji mogła zabrać jeszcze tylko jedna osoba – Jan Dziedziczak, jedynka na liście tej partii. Najpierw ogłosił, że Jarosław Kaczyński jest człowiekiem „wypełniającym testament świętego Jana Pawła II”, a następnie przeszedł do straszenia opozycją i snucia wizji zniszczenia przez nią kraju. Sporo czasu poświęcił też na mobilizowanie elektoratu, odwołując się do słów, które – jak wyjawił – opowiedział mu kiedyś pewien Powstaniec Wielkopolski. – Kiedy walczył, razem z kolegami mobilizowali się słowami: „Nie siedź w domu, walcz o Polskę”. Tak więc bardzo ważna jest mobilizacja. Drodzy mieszkańcy południowej Wielkopolski: „Nie siedź w domu, walcz o Polskę” – agitował z mównicy.
czwartek, 3 października, 2019
mam nadzieję, że nikt nie wybierze Polski minus czyli Pisu
czwartek, 3 października, 2019
Bardzo fajny tekst. Brawo!
czwartek, 3 października, 2019
Ten który rujnuje kraj swoimi pomysłami jak zwykle bredzi
czwartek, 3 października, 2019
Tylko PiS! Mimo nieustannego przeszkadzania w rządzenia przez totalną opozycję. PiS coś dla ludzi zrobił przynajmniej.
czwartek, 3 października, 2019
13 października Polacy pokażą czy za pieniądze (nota bene ich własne) wyrzekną się wolności, praworządności i przyzwoitości!!!
piątek, 4 października, 2019
Mam nadzieję że nikt nie da się omamić tym ceramiką i oszustą z platformy!…teraz mają pomysł na wszystko….Ale przez 8 lat pokazali tylko że zrobią wszystko to co rozkarze im Berlin..
piątek, 4 października, 2019
#BojkotWyborów
piątek, 4 października, 2019
głosuje za zniesieniem embargo
piątek, 4 października, 2019
Kto z Was dostał 500+ za wrzesień na pierwsze dziecko? Bo ja nie dostałem, jakaś taka cisza na ten temat..?!
sobota, 5 października, 2019
pisiory to zacofane tępe osoby
niedziela, 6 października, 2019
DO KALISZA ZJECHAŁ WÓDZ NARODU , KTÓRY NAZWAŁ POLAKÓW Z TRYBUNY SEJMOWEJ , MORDY ZDRADZIECKIE I KANALIE , , I TAKIEMU CZŁOWIEKOWI POLACY MAJĄ UFAC ? NIGDY NA TEN RZĄD I KACZYŃSKIEGO JUŻ NIE ZAGLOSUJEMY, NIGDYYYYY .TAKIM ZAKŁAMANYM LUDZIOM JUŻ NIEZAUFAMY .,