Pani Leokadia, która wyroby własnej produkcji sprzedaje na targowisku miejskim w Ostrowie Wielkopolskim potwierdza, że najczęściej kupowanymi produktami przed Wielkanocą są jaka i baranki z masła, które wykonuje samodzielnie. – Do baranka trzeba mieć foremeczkę taką drewnianą, ładnie solą wyczyszczoną, żeby się masełko nie przykleiło i wtedy wskakują zgrabne baraneczki – mówi pani Leokadia.
Tuż przed Wielkanocą na targowisku ceny są trochę wyższe niż zazwyczaj – za wytłaczankę jaj od szczęśliwych kur trzeba zapłacić około 8-10 złotych, za baranka z masła z pełnym wyposażeniem pieprzowych oczu i ogonka z bukszpanu – około 4 złotych.
Wielkanocną atmosferę budują nie tylko jajka i baranki, ale też wiosenne kwiaty – najbardziej popularne są tulipany – to nie tylko symbol wiosny, ale też piękna i naturalna ozdoba wielkanocnego stołu.