Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
W 2022 roku dochody w budżecie Krotoszyna były na poziomie 218 mln zł, a w bieżącym roku jest to 176 mln zł. Natomiast wydatki w minionych 12 miesiącach wynosiły 219 mln zł, a w 2023 są to 183 mln zł.
Plan finansowy nie został przyjęty jednogłośnie. 14 rajców było za, a 5 wstrzymało się od głosu. – Jestem skarbnikiem 21 lat i tak trudnego do ułożenia projektu budżetu jeszcze nie miałem, a jeszcze gorsze będzie jego wykonanie – zapowiada Grzegorz Galicki, skarbnik Krotoszyna.
Jednym z radnych, który nie zagłosował za przyjęciem planu finansowego na 2023 rok był Bartosz Kosiarski. – Skarbnik mówił nam, że to jest najtrudniejszy budżet, jaki on kiedykolwiek tworzył. Straszy, że ten następny będzie jeszcze gorszy. Ja nie zgadzam się z kierunkiem inwestycyjnym, jaki jest w tym budżecie zawarty – mówi rajca.
Na wspomniane przez radnego inwestycje zaplanowano w budżecie prawie 24 mln zł. To mniej więcej tyle samo, ile planują przeznaczyć w kilkukrotnie mniejszych Zdunach. – To są głównie inwestycje, które mają dofinansowanie m.in. z Polskiego Ładu. Część pieniędzy przeznaczona będzie na pierwszy etap budowy nowego przedszkola ze żłobkiem. Wybudujemy też sale gimnastyczne w Orpiszewie i w Biadkach. Planujemy też kilka mniejszych inwestycji – informuje Franciszek Marszałek, burmistrz Krotoszyna.
CZYTAJ: Ponad 20 mln na inwestycje. Rekordowy budżet uchwalony
Po raz pierwszy w historii – zdaniem skarbnika – możliwe jest zbliżenie się do pojęcia nie znanego do tej pory samorządom, czyli tzw. deficytu operacyjnego. O takim zjawisku mówi się w momencie, gdy bieżące wydatki jednostki samorządu terytorialnego przekraczają poziom jej dochodów bieżących.
poniedziałek, 16 stycznia, 2023
29 tysięcy to duże miasto?