Czy cyrk można kolekcjonować? Okazuje się, że jak najbardziej. Oczywiście chodzi o przedmioty związane z cyrkiem, takie jak plakaty czy atrybuty cyrkowców. Od blisko 50 lat tym zajmuje się Marian Widyński, który wczorajszego wieczoru wystąpił jako gość spotkania organizowanego przez Ostrowski Klub Kolekcjonera, by opowiedzieć o życiu poświęconym właśnie cyrkowi.
Marian Widyński dziś pewnie byłby elektrykiem, gdyby z początkiem lat 70-tych ubiegłego wieku nie skierował swoich kroków do cyrku. Bynajmniej nie jako widz. Był dyrektorem cyrków, performerem i przede wszystkim kolekcjonerem nie tylko wspomnień z cyrkiem związanych.
Wczorajsze spotkanie było już kolejnym w tym roku organizowanym przez stowarzyszenie „Ocalić od zapomnienia”. Akurat to, tematycznie zupełnie inne od dotychczasowych miało pokazać zupełnie inną definicję słowa „kolekcja”. Dodatkowo, spotkanie było urozmaicone występami akrobaty cyrkowego – Mirosława Zgierskiego.
Następnie spotkanie będzie zamknięte, organizowane wyłącznie dla członków Ostrowskiego Klubu Kolekcjonera, którzy odwiedzą ostrowską Izbę Tradycji Harcerskiej. Powrót na Małą Scenę OCK-u już w maju.