Wracamy do sprawy pożaru w Boczkowie, który wybuchł w niedzielę późnym wieczorem. Na miejsce skierowano sześć zastępów straży pożarnej. Na miejscu okazało się ogień objął meble znajdujące się w jednym z pomieszczeń. Budynek był natomiast mocno zadymiony. Dwie osoby opuściły go o własnych siłach, a kolejną musieli wyprowadzić na zewnątrz strażacy.
CZYTAJ: Palące się meble i silne zadymienie. Sześć zastępów straży w Boczkowie
Mężczyźni byli w wieku 48, 54 i 56 lat. – Funkcjonariusze ustalili, że prawdopodobnie doszło do podpalenia. Wszyscy zostali zatrzymani i przebywają w Policyjnym Pomieszczeniu dla Osób Zatrzymanych – informuje sierż. sztab. Małgorzata Michaś, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ostrowie Wielkopolskim. Jak informują funkcjonariusze, mężczyźni przebywali w budynku za zgodą właściciela.
Kiedy wytrzeźwieją, zostaną przesłuchani w związku z wyjaśnieniem okoliczności zdarzenia.
