DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Czas na błędy, czyli Arged Malesa Ostrów po pierwszych sparingach [WIDEO]

Kibice, a przede wszystkim dziennikarze prześcigają się z opiniami po pierwszych meczach sparingowych żużlowców. Niektórzy nawet zwiastują szybki koniec Chrisa Holdera. Sporo krytyki spadło także na Sebastiana Szostaka po spotkaniu z Orlen Oil Motorem Lublin. Nikt jednak nie zwraca uwagi na to, że każdy z zawodników chce w tych meczach sprawdzić jak najwięcej silników. Gleb Czugunów na przykład w każdym startuje na innym, a ma ich osiem. Starszy z braci Szostaków będzie miał do dyspozycji pięć jednostek i po ostatnich sparingach z Falubazem Zielona Góra w końcu doszedł do porozumienia z jednym, być może najważniejszym.

Najlepiej całą sytuację opisał Gleb Czugunow, który jest jednym z najlepiej punktujących żużlowców Arged Malesy Ostrów w meczach sparingowych. To jednak początek startów, więc nadal szuka najlepszych ustawień oraz silników, z których będzie korzystał w meczach ligowych. Wciąż widzi więcej błędów niż pozytywów. – Mam bardzo dużo silników, no i tak przerzucam je z jednej ramy do drugiej. Sprawdzamy co działa, a co nie działa. Po to jest ten czas, więc myślę, że każdy zawodnik właśnie tak to robi – mówi nowy zawodnik ostrowskiego zespołu. – Teraz jest najlepszy czas, żeby te błędy popełniać. Im więcej błędów tym lepiej, bo wtedy będziemy więcej wiedzieć. Ja mam osiem silników, więc mam co sprawdzać. To jest ten czas kiedy za błędy się nie płaci, więc wykorzystujemy to – mówi Czugunow.

Arged Malesa Ostrów ma za sobą już trzy mecze kontrolne z bardzo silnymi rywalami, z których dwa przegrała, a jeden zwyciężyła. Na początek mierzyła się z mistrzem Polski. Na Stadionie Miejskim lepszy był Motor Lublin, który wygrał 54:36. W kolejnym Ostrovia wygrała z NovyHotel Falubazem Zielona Góra 51:39, a w wielki piątek w rewanżu uległa beniaminkowi PGE Ekstraligi na ich domowym torze 41:49.

Napisz do autora

Skomentuj ten wpis jako pierwszy!

Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz