Ciężki, ale stabilny - tak o stanie zdrowia 6-latka pogryzionego w piątek przez psa mówili dziś podczas konferencji prasowej lekarze z ostrowskiego szpitala. Chłopiec przetransportowany do placówki przez śmigłowiec LPR spędził 5 godzin na stole operacyjnym. Jest stopniowo wybudzany ze śpiączki farmakologicznej. Lekarze są dobrej myśli.