DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.

Ceny idą w górę. Czy "drożyzna" wpłynie na przygotowania do świąt?

Chleb, nabiał, mięso, paliwo i energia elektryczna m.in. za to trzeba zapłacić więcej. Jeszcze kilka lat temu bochenek kosztował ok. 3 zł, a obecnie najtańszy ma cenę 5 zł. Tylko w listopadzie było drożej średnio o 11%. Wzrost cen zauważają nie tylko klienci, ale też sprzedawcy. – Bardzo zdrożały oleje i wszystkie wyroby tłuszczowe, a są to produkty, których używamy na co dzień i trzeba je kupić. Droższe są też warzywa i owoce, a przed świętami więcej zapłacimy za słodycze np. czekolady – tłumaczy Anna Sycha, sprzedawczyni na krotoszyńskim rynku.

Sytuacja finansowa wielu Polaków pogorszyła się w związku z pandemią koronawirusa. Będzie to już drugie Boże Narodzenie w tym trudnym dla wszystkich czasie. „Drożyzna” może mieć wpływ na przygotowania do świąt. – Trzeba będzie zrobić mniejsze, skromniejsze zakupy – mówi mieszkaniec Krotoszyna. – Przygotujemy tylko tyle potraw, ile będziemy w stanie zjeść – dodaje mieszkanka.

Święta to także czas, w którym obdarowujemy się prezentami. Z badań wynika, że w 2020 roku Polacy wydali średnio 507 złotych na zakup podarunków dla swoich bliskich. – Niektórzy klienci mówią, że w tym roku będą musieli zrezygnować z kupowania prezentów, bo niestety wszystko zdrożało. Zauważyłam też, że w tym roku osoby, które decydują się na zakup podarunku, wybierają te skromniejsze i mniejsze – mówi Anna Sycha.

Warto też pamiętać o tym, by na święta przygotować tyle potraw, ile naprawdę jesteśmy w stanie zjeść. Bowiem, jak wynika z badań Instytutu Ochrony Środowiska Państwowego Instytutu Badawczego, w 2020 roku w Polsce zmarnowano blisko 5 milionów ton żywności.

Napisz do autora

Komentarze (8)
  • P
    Przykre

    sobota, 18 grudnia, 2021

    Pewnie że skromniejsze. Je się cały rok. Jeszcze trochę niech tak wszystko drożeje to ludzie będą suchy chleb jeść. Żeby było na opłaty, Mieszkanie. I nie będą chorować na covid tylko z niedozywienia.

    Odpowiedz
  • J
    Janka

    sobota, 18 grudnia, 2021

    Chleb kupuje po 4,50 zł.

    Odpowiedz
  • P
    Piszczka

    sobota, 18 grudnia, 2021

    Po podwyżkach gazu i prądu będziemy piszczeć jak zabijane świ..e w rzeżni.

    Odpowiedz
  • O
    Ostrowiak

    sobota, 18 grudnia, 2021

    Coś ostatnio na miejskim targowisku w Ostrowie Wielkopolski nie widzę Andrzeja Dery a na niego czekam aby zapytać jak żyć.

    Odpowiedz
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz