Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
CZYTAJ: Powstaje nowa Centralna Sterylizatornia. “Wychodzimy spoza ram szpitala powiatowego”
Remont zakończył się tuż przed wybuchem epidemii w Polsce więc niemożliwe było oficjalne jej otwarcie. Sterylizatornia jednak już działa pełną parą. – W obecnej sytuacji epidemiologicznej to szczególnie ważne i potrzebne miejsce. Mało ludzi, nawet z pracowników szpitala tu trafia. Ale bez steryzlizacji trudno wyobrazić sobie funkcjonowanie wszystkich zabiegowych oddziałów. Tu m.in. dezynfekujemy też wszystkie uszyte społecznie maseczki – informuje Paweł Rajski, starosta ostrowski.
Koszt tej inwestycji to ponad 5,2 mln zł. 2,5 mln to środki szpitala. – 1,5 mln zł przekazaliśmy z budżetu powiatu, a kwotę 1,2 mln otrzymaliśmy z rezerwy Premiera – dodaje Rajski.
CZYTAJ TEŻ: Posterunek w Zdunach ponownie otwarty. W Krotoszynie zakażonych jest 25 policjantów
Sterylizatornia w ostrowskim szpitalu powstała jeszcze w latach 80-tych XX wieku i musiała przejść generalny remont. To tam dezynfekowane są wszystkie narzędzia oraz aparatura wykorzystywana podczas zabiegów i operacji. Czas takiej dezynfekcji to nawet pięć godzin.
Teraz trójsektorowa, nowa centralna sterylizatornia nie tylko zwiększa powierzchnię, ale jest wyposażona w specjalistyczny sprzęt do dezynfekcji szwedzkiej produkcji robiony na zamówienie. Ponadto projekt pomieszczenia wzorowany jest na sterylizatorniach funkcjonujących w szpitalach wojewódzkich czy specjalistycznych.
czwartek, 16 kwietnia, 2020
A po co oficjalne otwarcie?! Czas skończyć z pompatycznymi, nikomu nie potrzebnymi otwarciami, z przecinaniem wstążeczek, przemowami, które są przelewaniem z pustego w próżne, z bibkami na koszt podatnika itp.!!! Dobrze, że sterylizatornia działa. Koniec. Kropka.