DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Dobiega końca remont Biura Obsługi Interesanta, a więc pierwszego miejsca, w którym znajdujemy się po przekroczeniu progu budynku. Powodem była chęć całkowitej przemiany tego miejsca. Burmistrz Arkadiusz Ptak mówi, że celem nadrzędnym była poprawa estetyki tego miejsca, ale nie tylko. – Chcemy coraz więcej usług skierować do BOI, żeby każdy mieszkaniec, który będzie przychodził do pleszewskiego ratusza, mógł jak najwięcej spraw załatwić na dole. Również pewne funkcje, które do tej pory pełniło biuro, zostały niejako scentralizowane i umieszczone w innym miejscu, więc efekt wizualny zostanie na pewno poprawiony – mówi Arkadiusz Ptak, burmistrz Miasta i Gminy Pleszew.
Remont kosztował ponad 200 tys. zł. Najkorzystniejszą ofertę wybrano spośród trzech, które wpłynęły do urzędu. – BOI przeszło gruntowną modernizację. Przede wszystkim odnowiliśmy wszystkie ściany, postawiliśmy ścianki działowe, dzięki czemu zyskaliśmy dodatkowe pomieszczenie socjalne. Wymieniona została posadzka, odrestaurowane drzwi zewnętrzne i wewnętrzne, zyskaliśmy też nowe drzwi przesuwne, co jest bardzo dużym ułatwieniem jeśli chodzi o osoby niepełnosprawne – dodaje Anna Bogacz z rzecznik prasowy Urzędu Miasta i Gminy Pleszew.
Remont jest już na finiszu, ale nie oznacza to, że Biuro Obsługi Interesanta od razu rozpocznie pracę i będzie obsługiwać mieszkańców. W związku z koronawirusem dostęp do urzędu jest ograniczony i na razie tak pozostanie. To jednak nie jedyny powód podjętej przez władze decyzji. – Chcemy, aby w biurze zaszły duże zmiany merytoryczne. Aby zakres działania biura został powiększony, aby petenci mogli załatwiać jak najwięcej spraw na dole nie musząc wchodzić na wyższe piętra ratusza. A to z kolei z kolei wiąże się z przygotowaniem pracowników, przeszkoleniem i dostosowaniem organizacyjnym pracy w urzędzie – dodaje Anna Bogacz.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz