Dokładnie 355 lat temu w Krotoszynie utworzono Kurkowe Bractwo Strzeleckie. Jest to jedno z najstarszych tego typu zgromadzeń w Wielkopolsce. Pierwsze przywileje nadał mu król Jan Kazimierz 19 lutego 1667 roku. – Bractwo działało nieprzerwanie do 1939 roku, czyli przez okres I Rzeczpospolitej, czas zaborów i dwudziestolecia międzywojenngo. Podczas okupacji bractwo nie działało, zostało reaktywowane dopiero po wojnie – mówi kwatermistrz Kurkowego Bractwa Strzeleckiego w Krotoszynie, Łukasz Cichy.
Krotoszyńskie Bractwo Kurkowe reaktywowano 22 stycznia 1994 roku. Wówczas powstała grupa inicjatywna, która opracowała statut i wystąpiła z wnioskiem do ówczesnego Sądu Wojewódzkiego w Kaliszu o zatwierdzenie organizacji. – Grupa inicjatywna liczyła około 30 osób. Obecnie w bractwie mamy niemalże taką samą liczbę członków. Mamy w swoich szeregach również dwie siostry. A należy zaznaczyć, że nie każde bractwo taką mozliwość dopuszcza – informuje Maciej Błażejewski, straszy KBS Krotoszyn.
Główna działalność bractwa polega na kultywowaniu tradycji strzeleckich. Bracia regularnie spotykają się, by ćwiczyć swoje umiejętności. Członkowie stowarzyszenia biorą również udział w zawodach strzeleckich, w ciagu roku uczestniczą w przynajmniej 6 sztandarowych imprezach. – Raz w roku organizujemy również zawody strzeleckie dla młodzieży. Biorą w nich udział uczniowie krotoszyńskich szkół. Staramy się też szkolić wszystkie osoby zainteresowane strzelectwem – mówi Piotr Rożko, pierwszy podstarszy KBS Krotoszyn.
Siedziba bractwa znajduje się nomen omen przy ulicy Bractwa Kurkowego 1, a sam budynek ma ciekawą i bogatą historię. Po reaktywacji stowarzyszenie odzyskało strzelnicę 15 czerwca 1995 roku. Na jej terenie w 1999 roku wybudowano Dom Bracki. Miejsce było oddane bractwu w wieczne użytkowanie, ale od 2003 roku za zgodą Wojewody Wielkopolskiego jest ono własnością stowarzyszenia.
Ważnym elementem działaności członków tej organizacji jest również promowanie historii, w szczególności tej lokalnej, a także podtrzymywanie ideii patriotycznych.
