DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
O fotel burmistrza Stawiszyna w niedzielnych przedterminowych wyborach starało się sześć osób: Paweł Grzegorz Biegański (KWW „Nam zależy”), Joanna Maria Janczyk (KWW „Razem dla naszej gminy”), Grzegorz Zbigniew Kaczmarek (KWW Grzegorza Kaczmarka), Żaneta Katarzyna Lasiecka-Stodolna (KWW Żanety Lasieckiej-Stodolnej), Milena Agnieszka Szymańska (KWW Zjednoczona Prawica), Tomasz Paweł Wiertelak (KWW Tomasza Wiertelak). Liderem od początku był Grzegorz Kaczmarek zważywszy, że przez pięć lat był wiceburmistrzem Stawiszyna. Nie mniej miał mocnych kontrkandydatów, np. Żanetę Lasiecką-Stodolną, która tymczasowo pełniła obowiązki burmistrza, czy też Joannę Janczyk startującą już w poprzednich wyborach na włodarza gminy. Tym razem osiągnęła trzeci wynik.
Grzegorz Kaczmarek do wyborów startował z hasłem „Gwarancja dalszego rozwoju”. Politycznie jest związany z Polskim Stronnictwem Ludowym. W kampanii zapowiadał kontynuację rozpoczętych z poprzednią burmistrz śp. Justyną Urbaniak inwestycji drogowych, wymieniał także to, co współtworzył ze zmarłą burmistrz, czyli m.in. rewitalizację parku, rynku czy budowę przedszkola, w planach ma także rozpoczęcie budowy żłobka.
Hasłu Grzegorza Kaczmarka zaufało 2085 wyborców. Uprawnionych do głosowania było 5795 osób, a łącznie w lokalach wyborczych wydano 3171 kart. Frekwencja w wyborach wyniosła 54,72%. Pozostali kandydaci otrzymali następującą liczbę głosów:
PRZECZYTAJ TEŻ: Nie żyje Justyna Urbaniak, burmistrz Stawiszyna
poniedziałek, 10 lutego, 2020
Ciekawe czy wzorem poprzedniczki tez zatrudni sasiada na stanowisko vc